Łukaszenka do biskupów: w Mińsku można omawiać problemy całej planety

Imran Alijew był krytykiem prezydenta Ramzana Kadyrowa (wideo: Kadyrow u Alaksandra Łukaszenki, nagranie z 2017 r.)
Imran Alijew był krytykiem prezydenta Ramzana Kadyrowa (wideo: Kadyrow u Alaksandra Łukaszenki, nagranie z 2017 r.)
president.gov.by
Łukaszenka ostatnio spotkał się z liderem republiki czeczeńskiej Ramzanem Kadyrowempresident.gov.by

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka spotkał się z biskupami uczestniczącymi w Mińsku w posiedzeniu Rady Konferencji Episkopatów Europy (RKEE). Zaproponował, by właśnie w Mińsku zorganizować spotkanie papieża Franciszka i prawosławnego patriarchy Cyryla. Polski episkopat na białoruskiej konferencji reprezentuje arcybiskup Stanisław Gądecki.

- Trzeba pomyśleć, by spotkali się tu, w Mińsku. To jest właśnie to miejsce, gdzie można omawiać problemy Zachodu, Wschodu, Północy i Południa, całej planety - mówił Alaksandr Łukaszenka, którego przemówienie podczas czwartkowego spotkania z biskupami przytacza agencja BiełTA.

Białoruski przywódca powiedział, że "przyjazd do Mińska tylu wysokich przedstawicieli katolickiego duchowieństwa władze Białorusi odbierają jako znak szczególnego szacunku dla katolików w tym kraju". - Jestem przekonany, że świadczy to o uznaniu polityki pokoju i porozumienia, którą nasze państwo prowadzi wewnątrz kraju i na arenie międzynarodowej - mówił białoruski lider.

Ubolewał nad brexitem

Łukaszenka stwierdził, że Białoruś "jest krajem, w którym harmonijnie sąsiadują różne religie", a także "gdzie utrwaliły się bardzo twarde, silne tradycje wzajemnych relacji i roli kościoła w społeczeństwie".

- Chcę, żeby Cerkiew i Kościół w moim kraju i w innych krajach odgrywały większą rolę, większą nawet, niż same to widzą – deklarował Łukaszenka.

Białoruski lider mówił również o tym, że kościoły różnych wyznań "mogą i powinny odgrywać ważną rolę w uregulowaniu konfliktów, w budowaniu dialogu pomiędzy różnymi narodami i państwami".

- Potrzebny jest głośny głos Kościoła i wezwanie do polityków o zatrzymanie wojny i wzmocnienie bezpieczeństwa na kontynencie europejskim – oświadczył.

Dodał, że "niezdolność do zakończenia wojny na Ukrainie świadczy o bardzo poważnym kryzysie w Europie". Wyraził również ubolewanie nad wyjściem Wielkiej Brytanii z UE, ponieważ - oceniał - może to osłabić tę strukturę. Stwierdził, że Białoruś "jest zwolennikiem świata wielobiegunowego, a UE jest jego ważną oporą". - Jeśli ona zniknie, to świat jeszcze bardziej się nachyli, wiadomo, w jaką stronę – oświadczył.

"Cenimy pracę i dialog"

Zdaniem Łukaszenki nie można dopuścić, by ludzie utracili "wewnętrzny moralny kompas, który pochodzi od Boga i pozwala odróżniać dobro od zła". Łukaszenka ocenił, że wiele krajów przeżywa "kryzys duchowy". Wskazał, że jest to przyczyną problemów gospodarczych i demograficznych. - Społeczeństwa Europy starzeją się, spada współczynnik urodzeń. Te negatywne procesy mają miejsce na tle moralnej degradacji, rozbicia instytucji rodziny i masowego napływu imigrantów – mówił Łukaszenka.

- Cenimy pracę i dialog, jakie władze państwowe prowadzą z różnymi chrześcijańskimi Kościołami w kraju - mówił podczas spotkania z prezydentem przewodniczący RKEE kardynał Angelo Bagnasco, cytowany przez portal Catholic.by. - W tej atmosferze dobrej współpracy jesteśmy pewni, że kwestie zezwoleń na pobyt na Białorusi i pracę dla zagranicznych księży oraz sprawa własności kościelnej – a są one kluczowe dla misji ewangelizacyjnej – mogą zostać rozwiązane w efektywnym dialogu z udziałem wszystkich – mówił Bagnasco.

1,5 miliona katolików

Rada Konferencji Episkopatów Europy, w której uczestniczą duchowni z 45 krajów, rozpoczęła się w środę wieczorem od mszy świętej w mińskiej katedrze. Spotkanie biskupów zakończy się w niedzielę. Polski episkopat reprezentuje arcybiskup Stanisław Gądecki.

Według źródeł kościelnych na 10-milionowej Białorusi mieszka około 1,5 milionów katolików. Większość Białorusinów jest wyznania prawosławnego.

Zwierzchnik białoruskich katolików arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz wielokrotnie - między innymi w rozmowach z dziennikarzami - zwracał uwagę na to, że biurokratyczne wymogi dotyczące rejestracji i zezwoleń dla księży obcokrajowców na sprawowanie posługi są dużą uciążliwością w pracy Kościoła na Białorusi (chodzi między innymi o oficjalne zgody na odprawianie mszy świętej).

Wskazywał również, że sprawa podpisania konkordatu pomiędzy Mińskiem a Watykanem przeciąga się, a brak umowy między państwem a Kościołem, która byłaby dostosowana do współczesnych realiów i regulowała na przykład kwestie posługi w szpitalach i więzieniach, obecności Kościoła w szkołach, jest dużym utrudnieniem.

Autor: pk//rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: president.gov.by