Lucy Flores w piątek oskarżyła Joe Bidena o niewłaściwe zachowanie, publikując artykuł na blogu The Cut magazynu "New York".
"Nigdy nie doświadczyłam czegoś tak rażąco niestosownego" - tak opisała swoje uczucia była członkini Zgromadzenia Nevady (izba niższa stanowego parlamentu).
Flores: wiceprezydent USA powąchał moje włosy
35-letnia wówczas Lucy Flores była kandydatką demokratów na wicegubernatora Nevady w 2014 roku. Ówczesny wiceprezydent Joe Biden przyleciał na jedno ze spotkań, trzy dni przed wyborami, aby wesprzeć jej kampanię. Jak wspomina Flores, była "wdzięczna i zaszczycona".
Kiedy przygotowywała się do wyjścia na scenę, Biden miał położyć dłonie na jej ramionach. "Czułam, jak zbliża się do mnie z tyłu. Pochylił się do przodu i powąchał moje włosy. Czułam się upokorzona" - stwierdziła Flores w artykule.
"Potem złożył mocny, powolny pocałunek na tyle mojej głowy. Mój mózg nie był w stanie przetworzyć tego, co się działo" - dodała.
"Biden był drugim najpotężniejszym człowiekiem w kraju i bez wątpienia jednym z najpotężniejszych ludzi na świecie. Był tam, aby mi pomóc (...), a zamiast tego sprawił, że poczułam się skrępowana, zbrukana i zakłopotana" - napisała Flores.
"Wielokrotnie wyrażałem uczucia"
Rzecznik Bidena, Bill Russo, początkowo stwierdził, że ani wiceprezydent, ani jego pracownicy nie mieli pojęcia o tym, że "pani Flores poczuła się kiedykolwiek niekomfortowo" i że nie pamiętają tego, co opisała. W niedzielę zabrał głos sam Biden. Tłumaczył, że jako polityk okazywał uczucia różnym ludziom, ale dodał, że nigdy, w swojej ocenie, nie zachował się niestosownie. "W czasie wielu lat kampanii i życia publicznego wielokrotnie podawałem komuś rękę, przytulałem, wyrażałem uczucia, wsparcie i pocieszałem. I nigdy, nawet raz, jak sądzę, nie zachowałem się niewłaściwie" - napisał w oświadczeniu.
"Żyjemy w czasach, kiedy kobiety czują, że mogą i powinny dzielić się swoimi doświadczeniami i mężczyźni powinni zwracać na to uwagę. I ja będę" - zapewnił.
"Kompletnie niestosowne"
Flores skomentowała oświadczenie Bidena w wywiadzie dla CNN. Orzekła, że było ono "zdecydowanie lepsze" niż początkowa odpowiedź jego rzecznika. Nazwała jednak zachowanie byłego wiceprezydenta "kompletnie niestosownym" i czymś do przemyślenia w kontekście osoby, która "bierze pod uwagę kandydowanie na prezydenta". Joe Biden jest wymieniany jako prawdopodobny kandydat Partii Demokratycznej na prezydenta w wyborach w 2020 roku. Jak dotąd nie zadeklarował chęci startu.
Autor: mart//rzw//kwoj / Źródło: BBC, CNN