Plakaty z kontrowersyjnym logo konkursu, organizowanego przez urząd kontroli jakości AQSIQ, zawisły w Hongkongu.
Izrael wierzy w "niewinność" Chin
Rzecznik ambasady Izraela w Pekinie Guy Kivetz poinformował, że skontaktował się z jego organizatorami z prośbą o spotkanie. Zaznaczył jednak, że wybór takiego logo uważa za przypadkowy i nieintencjonalny.
Jak wyjaśnił, "to, co jest bolesne i problematyczne w oczach Żydów, a nawet w oczach Europejczyków niebędących Żydami" inaczej przedstawia się dla Chińczyków, ponieważ nie mają oni podobnych skojarzeń. - Ważne, żeby zrozumieć, że ani nagroda, ani Chińczycy nie są podejrzewani o antysemityzm w jakiejkolwiek postaci. W Chinach nie ma antysemityzmu, a nastawienie do Żydów w przeszłości i teraźniejszości było i jest bardzo pozytywne - zaznaczył Kivetz.
W konkursie "China Top Brand" nagradzane są najbardziej wartościowe chińskie marki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24