Po raz pierwszy w historii wybór nowego sekretarza generalnego ONZ odbywa się w sposób jawny, a w nocy z wtorku na środę w nowojorskiej siedzibie organizacji zaczęły się przesłuchania pierwszych kandydatów. O stanowisko nowego szefa ONZ ubiega się osiem osób.
Pierwszym etapem procedury, przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne ONZ we wrześniu 2015 roku, było rozesłanie krajom członkowskim zaproszenia do zgłaszania kandydatur. Dzięki nowemu trybowi wyboru wszystkie państwa członkowskie mają możliwość zadania pytania kandydatom. Według Karty Narodów Zjednoczonych sekretarza generalnego ONZ wybiera składające się ze 193 członków Zgromadzenie Ogólne ONZ. Kandydatów rekomenduje 15 państw należących do Rady Bezpieczeństwa ONZ, a pięciu członków stałych RB ONZ dysponuje prawem weta.
- Skoro ONZ boryka się z licznymi kryzysami, a sama organizacja musi znaleźć odpowiedzi na podstawowe pytania, co do swojej roli i działania, znalezienie odpowiedniego kandydata, który zastąpi Ban Ki Muna jest absolutną koniecznością - mówił przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Mogens Lykketoft. Jednocześnie uznał, że nowa forma wyboru sekretarza generalnego ONZ jest "historyczną chwilą, bez precedensu dla ONZ". Podczas wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ Lykketoft poinformował, że przesłuchania kandydatów potrwają do czwartku.
Kim są kandydaci?
O stanowisko nowego sekretarza generalnego ONZ ubiegają się: szef MSZ Czarnogóry Igor Lukszić, pochodząca z Bułgarii dyrektor generalna UNESCO Irina Bokowa, była szefowa dyplomacji Chorwacji Vesna Pusić, była minister spraw zagranicznych Mołdawii Natalia Gherman, były minister spraw zagranicznych Macedonii Srgjan Kerim, były prezydent Słowenii Danilo Tuerk, były premier Portugalii i były Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców Antonio Guterres oraz była premier Nowej Zelandii, przewodnicząca Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju, Helen Clark.
Według doniesień środowego "Daily Mail" Bokowa cieszy się poparciem prezydenta Rosji Władimira Putina. Zdaniem brytyjskiej gazety na korzyść Bokowej może świadczyć też to, że ubiegająca się o nominację prezydencką Demokratów, była szefowa dyplomacji USA Hillary Clinton, opowiada się za tym, aby sekretarzem generalnym ONZ została kobietą. W nocy z wtorku na środę przesłuchano trzech kandydatów: Lukszicia, Bokową i Guterresa. Podczas tej sesji o swojej kandydaturze poinformował też były przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego ONZ i były szef MSZ Serbii Vuk Jeremić. Zapowiedział, że Belgrad zgłosi jego kandydaturę. Od powstania ONZ w 1945 roku sekretarze byli wybierani w zakulisowych negocjacjach pomiędzy 15 członkami Rady Bezpieczeństwa, a de facto między pięcioma mocarstwami, które mają status stałych członków i prawo weta. Wyłaniano jednego kandydata, którego potem formalnie zatwierdzało Zgromadzenie Ogólne ONZ. Druga pięcioletnia kadencja Ban Ki Muna kończy się 31 grudnia br.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia (CC BY SA 3.0)