Irlandczycy rozprawiają się z mrocznymi praktykami swojego Kościoła. Przygotowany na zlecenia rządu raport ujawnia: katoliccy hierarchowie tuszowali przypadki seksualnego wykorzystywania małoletnich przez księży w archidiecezji dublińskiej, zaś policja traktowała kler tak, jakby stał ponad prawem.
Specjalna komisja zbadała przypadki 46 księży podejrzewanych o molestowanie od 1975 r., ale faktycznie sięgnęła do lat 40. XX w.
Obowiązująca w tym czasie niepisana zasada "nie mów sam, nie pytaj innych" sprawiła, że kilkaset przypadków seksualnego wykorzystywania nieletnich, o których od 1940 r. poinformowało ok. 450 osób, zostało zatuszowanych przez władze duchowne. Reguły życia kościelnego sprzyjały tej zmowie milczenia - i miały wsparcie państwowych urzędników.
"Władze państwowe ułatwiały tuszowanie takich spraw przez to, iż nie wywiązywały się ze swoich obowiązków równego stosowania prawa i dopuszczały do tego, że instytucje kościelne były poza zasięgiem normalnego procesu egzekwowania prawa" - stwierdza raport.
Setki molestowanych
Autorzy raportu ustalili m.in., że jeden z księży wykorzystywał seksualnie ponad setkę dzieci. Inny przyznał się, że dopuszczał się takich czynów co dwa tygodnie przez 25 lat posługi. Inny duchowny przyznał się do wykorzystywania co najmniej sześciorga dzieci.
W jednym przypadku policji zajęło 20 lat, zanim zdecydowała się na wszczęcie postępowania przeciwko księdzu. W kilku sytuacjach policja poinformowała władze diecezjalne o przypadkach niewłaściwego stosunku księży do dzieci, zamiast je zbadać we własnym zakresie.
Utrzymywanie tajemnicy
Ich czyny nie były dla tajemnicą dla hierarchów. W 1987 r. archidiecezja wykupiła polisę ubezpieczeniową z myślą o nieletnich poszkodowanych przez księży. Autorzy raportu nie mają złudzeń - hierarchowie byli świadomi, że skandale związane z seksualnym wykorzystywaniem nieletnich będą dla Kościoła kosztowne.
W tym czasie czterech arcybiskupów wiedziało już o skargach na 17 księży. "Aż do połowy lat 90. archidiecezja w Dublinie zajęta była przede wszystkim utrzymywaniem tajemnicy, unikaniem skandalu, ochroną reputacji Kościoła i zachowaniem aktywów majątkowych. Wszystkie inne sprawy, w tym szkody moralne wyrządzone małoletnim ofiarom, były na drugim planie" - stwierdza raport.
Fundusz dla swoich ofiar
Pięć zakonów męskich i żeńskich ogłosiło w środę, że przekaże znaczne sumy pieniędzy na specjalny fundusz powierniczy dla ofiar wykorzystywania seksualnego i na związany z nim fundusz poradnictwa.
Irlandzki Kościół przyjął wytyczne w sprawie ochrony dzieci w 1996 r., po ujawnieniu dwa lata wcześniej pierwszych przypadków seksualnego wykorzystywania nieletnich przez księży.
W 2006 r., w następstwie dalszych przypadków ujawnionych w diecezji Ferns, Kościół powołał niezależne ciało NBSC (National Board for the Safeguarding of Children) zajmujące się ochroną młodocianych w Kościele.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu