Trzeci pacjent zmarł na koronawirusa w Wielkiej Brytanii. "Cierpiał na poważne schorzenia"

Władze medyczne Wielkiej Brytanii poinformowały w niedzielę wieczorem o trzeciej ofierze śmiertelnej epidemii koronawirusa w tym kraju. Zmarły to mężczyzna w wieku sześćdziesięciu kilku lat, który niedawno wrócił z północnych Włoch. Naczelny lekarz Anglii Chris Whitty przekazał, że pacjent ten "cierpiał na poważne schorzenia".

Polski Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Infolinia NFZ dotycząca koronawirusa
Infolinia NFZ dotycząca koronawirusa
Źródło: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

- Z przykrością informuję, że zmarł niestety trzeci pacjent w Anglii, który miał pozytywny wynik testu na COVID-19. Pacjent, który był leczony w North Manchester General Hospital, miał ponad 60 lat i cierpiał na poważne schorzenia. Ostatnio powrócił z podróży z dotkniętego epidemią obszaru. Śledzenie jego kontaktów jest już w toku - oświadczył naczelny lekarz Anglii Chris Whitty.

Pierwsze dwa zgony spowodowane przez koronawirusa zanotowano w Wielkiej Brytanii w czwartek i w piątek. Obie ofiary - kobieta i mężczyzna - również były w starszym wieku i też miały inne problemy zdrowotne.

Sztab kryzysowy

W niedzielę po południu brytyjskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa zwiększyła się od soboty z 209 do 273, co oznacza największy jak dotychczas wzrost wykrytych zakażeń w ciągu jednego dnia.

W poniedziałek premier Boris Johnson będzie przewodniczyć posiedzeniu sztabu kryzysowego, w czasie którego omówione zostaną działania podejmowane w odpowiedzi na epidemię.

Czytaj także: