W ciągu ostatniej doby w Rosji z powodu COVID-19 zmarło 290 osób. Zarejestrowano także 15971 nowych zakażeń koronawirusem. Jak przekazała agencja RIA Nowosti, na samoizolację zdecydował się minister zdrowia Michaił Muraszko.
Czwartkowy dobowy przyrost zakażeń w Rosji jest o 271 przypadków wyższy niż dzień wcześniej. W ostatnich tygodniach sięgał rekordowo wysokich poziomów, przekraczając próg 16 tysięcy. Najwięcej infekcji wykryto 20 października - 16 319 w ciągu jednej doby. Od początku pandemii w Rosji potwierdzono 1 463 306 przypadków zakażenia koronawirusem.
Władze sanitarne przekonują, że sytuacja epidemiczna w Rosji ustabilizuje się na początku listopada. Oczekują, że w momencie największego nasilenia zakażeń ich skala nie będzie przekraczać 20 tysięcy w ciągu doby. Warunkiem jest jednak - zastrzegają - przestrzeganie przez Rosjan ograniczeń, w tym noszenie maseczek ochronnych.
Prezydent Władimir Putin powiedział w środę, że wzrost liczby przypadków śmiertelnych (od początku pandemii z powodu COVID-19 zmarło w Rosji 25 242 osoby) jest związany z dokładniejszym ustalaniem przyczyn zgonu. Ocenił, że niezbędne są masowe szczepienia.
Na spotkaniu z przedsiębiorcami Putin zapewnił, że władze nie zamierzają wprowadzać surowych ograniczeń w związku z epidemią. Za uzasadnione uznał jednak punktowe ograniczenia. Obiecał także przedstawicielom biznesu, że wszelkie nowe restrykcje będą z nimi konsultowane.
Minister zdrowia w samoizolacji
W czwartek agencja RIA Nowosti poinformowała, że na samoizolację zdecydował się, ze względu na pozytywny wynik testu na COVID-19 u jednego z członków rodziny, minister zdrowia Michaił Muraszko. - W najbliższym czasie minister będzie pracował zdalnie. Czuje się dobrze. Decyzja o samoizolacji została podjęta w celu ochrony zdrowia pracowników resortu - mówił RIA Nowosti Aleksiej Kuzniecow, asystent szefa resortu zdrowia.
Źródło: PAP, RIA Nowosti