Czeski minister zdrowia Adam Vojtiech ocenił, że nie ma powodu, by odchodzić od przyjętego planu odmrażania gospodarki. Proces ma się zakończyć pod koniec maja. Na środowej konferencji omówił wyniki ogólnokrajowej akcji testowania na koronawirusa. - Wstępne wyniki akcji wskazują, że odporność stadna społeczeństwa Czech jest na bardzo niskim poziomie - powiedział.
Szef resortu zdrowia Adam Vojtiech mówił na konferencji o ogólnokrajowej akcji testowania na obecność koronawirusa, podczas której przebadano około 26 500 Czechów. - Wstępne wyniki akcji wskazują, że odporność stadna społeczeństwa Czech jest na bardzo niskim poziomie i w miejscowościach z największą liczbą infekcji nie przekracza od czterech do pięciu procent - powiedział Vojtiech.
Testy prowadzono w Pradze, Brnie, Ołomuńcu i Litomierzycach. Badano także mieszkańców gmin Litovel, Uniczov i Czervenka, w których wykryto najwięcej zakażeń i które objęto ścisłą kwarantanną. W tych gminach wyniki testu wykazały najwyższy współczynnik odporności stadnej. Najniższy stwierdzono w Brnie, to 0,219 procent. Według ministerstwa wynik badania jest nieco wyższy niż średnia europejska, wynoszącą 0,2–3 procent, jaką wykazano w 16 trwających lub zakończonych badaniach.
Czesi odmrażają gospodarkę
Minister Vojtiech podkreślił w środę, że nie ma powodu, aby odchodzić od przyjętego planu odmrażania gospodarki oraz rozluźniania ograniczeń wprowadzonych w związku z epidemią. Zgodnie z tym planem od przyszłego poniedziałku czynne będą między innymi galerie handlowe, muzea, ogródki restauracyjne, zakłady fryzjerskie i kosmetyczne. Wznowione zostanie także kursowanie międzynarodowych pociągów i uruchomione zostaną połączenia autobusowe z zagranicą. Ostatnia faza odchodzenia od ograniczeń zaplanowana jest na 25 maja.
W ocenie ministra dzięki szybko wprowadzonym ograniczeniom, epidemia dotknęła mieszkańców Czech w niewielkim stopniu. Wskazał, że badania pokazały, że u większości zakażonych infekcja przebiegała łagodnie lub bezobjawowo. Ladislav Duszek z Instytutu Informacji i Statystyki Medycznej powiedział, że epidemia w Czechach już się nie rozszerza. Zwrócił uwagę na współczynnik reprodukcji koronawirusa, który wynosi tam 0,7. Oznacza to, że statystycznie 100 osób zarażonych COVID-19 zakaża kolejne 70.
Według ostatnich informacji w Czechach jest 7899 zakażonych. Po przeprowadzeniu we wtorek ponad 9000 testów, co jest największą dotąd liczbą testów przeprowadzonych w kraju w ciągu jednej doby, obecność koronawirusa stwierdzono u 77 osób. Od wtorkowego popołudnia w kraju zmarły cztery osoby zakażone koronawirusem. Łącznie w kraju zanotowano 258 zgonów. Resort zdrowia podał, że ponad połowę zakażonych osób uznano już za wyleczone.
Źródło: PAP