Po zestrzeleniu malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad wschodnią Ukrainą z Rosji na Ukrainę broń wciąż dociera broń - pisze w środę Reuters, powołując się na oficera NATO, który zastrzegł sobie anonimowość.- Zaobserwowaliśmy zwiększenie ilości broni przerzucanej z Rosji na Ukrainę w ostatnich kilku tygodniach. W dalszym ciągu widzimy dowody przerzucania broni na Ukrainę z Rosji od czasu zestrzelenia MH17 (oznaczenie kodowe tego samolotu Malaysia Airlines), co jest powodem do zaniepokojenia - powiedział ów oficer.
Dowódca separatystów przyznaje: w chwili zestrzelenia MH17 mieliśmy system Buk
Konwój złożony z 40 karawanów dotarły do miejscowości Hilversum. Tam w ośrodku wojskowym ciała ofiar zostaną poddane identyfikacji. Eksperci rozpoczną pracę natychmiast - podały holenderskie władze.
Separatyści byli 17 lipca w posiadaniu co najmniej jednego systemu Buk, którego rakieta jest w stanie strącić samolot lecący 10 km nad ziemią - powiedział nieoczekiwanie dowódca batalionu "Wostok" Aleksander Chodakowski kierujący działaniami separatystów w obwodzie donieckim na Ukrainie w wywiadzie dla agencji Reutera.- Wiedziałem, że jeden Buk przyjechał (do Doniecka) z Ługańska. O tym, że przybędzie pod flagą Ługańskiej Republiki Ludowej dowiedziałem się prawie w tym samym momencie, w którym dowiedziałem się o zestrzeleniu samolotu pasażerskiego. Sądzę, że go odesłali, prawdopodobnie dlatego, by zatrzeć ślady o jego pobycie tutaj - dodał.
Rejestrator rozmów "uszkodzony". Eksperci badają, czy manipulowano przy czarnych skrzynkach
Karawany z ciałami ofiar złożonymi w trumnach opuściły lotnisko w Eindhoven
Tymczasem na Ukrainie "minister obrony" samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, Igor Strielkow zakazał relacjonowania konfliktu dziennikarzom w strefach objętych działaniami zbrojnymi - podał anglojęzyczny "Kyiv Post".
Grupa ekspertów, która udała się na Ukrainę nie przybyła na miejsce katastrofy, ponieważ ich bezpieczeństwo nie mogło zostać zagwarantowane. W tej chwili specjaliści badają czarne skrzynki, przede wszystkim szukając ew. śladów, jakie mogłyby wykazać, że w dniach od ich znalezienia, manipulowano przy nich.
24 międzynarodowych ekspertów zbada przyczyny katastrofy boeinga - podali Holendrzy
Holenderski urząd ds. bezpieczeństwa (OVV) poinformował, że oficjalnie przejął śledztwo ws. katastrofy rejsu MH17
Kijów nie oszczędzi ani Rosjan, ani zdrajców. Jaceniuk zapowiada sankcje wobec Moskwy
Relacja reportera TVN24 z lądowania samolotów w Eindhoven:
Trumny z ciałami ofiar są składane do karawanów
Na płycie lotniska odbędzie się uroczystość żałobna z udziałem m.in. premiera Marka Rutte, króla Wilhelma Aleksandra, królowej Maximy i krewnych ofiar.W wypadku samolotu malezyjskich linii lotniczych pod Torez, na wschodzie Ukrainy, 17 lipca zginęło 298 osób. Dwie trzecie ofiar stanowili Holendrzy
Samoloty wylądowały na lotnisku w Eindhoven
Samoloty z 40 ciałami ofiar zestrzelonego boeinga są już nad terytorium Holandii - podaje "De Telegraaf":
...bo z Wikipedii korzystają po prostu wszyscy.
Rosjanie majstrują w Wikipedii. Podrasowali dane Su-25, żeby "mógł" zestrzelić boeinga
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk poinformował, że ukraiński rząd powołał komisję, która zajmie się wdrożeniem sektorowych i indywidualnych sankcji przeciwko Rosji i obywatelom rosyjskim "wspierającym terrorystów i separatystów na Ukrainie". "Komisja zajmie się też przygotowaniem listy firm zarejestrowanych w Rosji, które bezpośrednio lub pośrednio sponsorują terroryzm, i które wspierały nielegalne zajęcie Krymu - zarówno finansowo jak i dzięki wpływom w administracji" - dodał Jaceniuk w komunikacie.Najwięcej nacisku zostanie położone na kwestię dostarczania broni, z której "prawdopodobnie zestrzelono też samolot rejsu MH17". Kar nie unikną też ukraińscy oficjele zaangażowani w ruch separatystyczny - stwierdził premier Ukrainy.
Tymczasem telewizja Hromadske informuje, że w ciągu ostatniej doby terroryści ostrzelali pozycje ukraińskiej armii w 16 punktach:
Wywiad USA: Rosjanie szkolą separatystów przy granicy z Ukrainą. Zdjęcia na dowód
"Mam nadzieję, że wszystko skończyło się, zanim poczułeś strach". List do dziecka, które zginęło w katastrofie
"Paplanina nieświadomych propagandzistek". Rosja atakuje rzeczniczkę Departamentu Stanu
Rosyjskie media ostrzegają, że Ukraina chce zaatakować Rosję przez... Krym
Kijów: separatyści negocjują z Rosją dostawę broni fosforowej. "Dowody zostaną przekazane"
Sikorski: nasze prośby o bazy NATO w regionie traktowane są bardzo powściągliwie
Ukraina wprowadzi sankcje wobec Rosjan i firm rosyjskich wspierających separatystów we wschodnich obwodach Ukrainy - oświadczył w środę premier rządu w Kijowie Arsenij Jaceniuk.
Ukraińskie władze uważają, że Rosja jest zaangażowana w finansowanie terroryzmu - powiedział Jaceniuk.
W Charkowie, na północnym wschodzie Ukrainy, pożegnano w środę ofiary katastrofy samolotu malezyjskich linii lotniczych, który został zestrzelony 17 lipca. Zginęło prawie 300 osób. Ciała ofiar zostaną w najbliższych godzinach przetransportowane do Holandii.
Podczas uroczystości żałobnej głos zabrał wicepremier Ukrainy:
Samolot z ciałami ofiar odleciał do Eindhoven:
Dokument ma przedstawiać rozkaz tzw. ministra obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Igora Striełkowa (Girkina). Według niego, na "Fundusz Obrony" mają zostać przekazane kosztowności zrabowane przez separatystów z bagaży ofiar katastrofy.
Nie wiadomo, czy dokument jest prawdziwy.
Prorosyjscy rebelianci w Doniecku na wschodzie Ukrainy opuszczają swoje pozycje na przedmieściach i wycofują się do centrum miasta – poinformowało w środę dowództwo operacji antyterrorystycznej prowadzonej przez ukraińskie władze.
"W Doniecku obserwuje się masową ucieczkę bojowników z ich pozycji i wycofywanie się w kierunku centrum miasta. Niewykluczone, że aktywizacja tych ruchów świadczy o panice i próbach opuszczenia strefy działań bojowych" - podkreślono.
Dowództwo poinformowało też, że separatyści wzmacniają swoje punkty obronne w miejscowościach wokół Doniecka: Awdijiwce, Gorłówce, Iłowajsku i Dmytriwce. Podano także, że terytorium Ukrainy wciąż jest ostrzeliwane z terytorium Rosji.
Bardzo trudna sytuacja panuje w Ługańsku. W ciągu ostatniej doby w wyniku walk między siłami rządowymi a rebeliantami zginęły tam trzy osoby cywilne, a dziesięć zostało rannych - przekazała rada miejska.
W Rosji znajduje się już ponad pół miliona uchodźców, którzy uciekli ze stref działań wojennych na wschodzie Ukrainy - poinformował szef rosyjskich służb imigracyjnych (FMS) Konstantin Romodanowski.
"Od 1 kwietnia ponad 515 tysięcy osób przybyło do nas z południowo-wschodniej Ukrainy. Ponad 80 procent znajduje się w regionach przygranicznych" - powiedział we wtorek Romodanowski, którego cytuje w środę AFP.
Rosyjskie władze chcą utworzyć na szczeblu federalnym centrum koordynacyjne, aby rozładować przeludnienie w strefach przygranicznych.
Premier Australii Tony Abbott powiedział w środę, że nadal nie wiadomo ile ciał ofiar katastrofy malezyjskiego samolotu pasażerskiego na wschodzie Ukrainy dotarło specjalnym pociągiem do Charkowa, a ile nadal pozostaje na miejscu tragedii.
Pociąg z ciałami ofiar przybył do Charkowa we wtorek. W mieście, które znajduje się pod kontrolą ukraińskich władz, ciała mają być przekazane holenderskiej delegacji, a następnie przetransportowane do Holandii.
Szef australijskiego rządu wyrażając jednocześnie "poważne zastrzeżenia", co do sposobu zbierania i traktowania szczątków ludzkich na miejscu katastrofy. Działania lokalnych służb nazwał w tej kwestii "nieprofesjonalnymi".
Abbott ponowił apel o dokładnie zabezpieczenia miejsca katastrofy zestrzelonego 17 lipca samolotu malezyjskich linii. Przypomniał, że cały czas odnajdywane są szczątki ludzkie i fragmenty maszyny, o czym we wtorek poinformowało m.in. OBWE.
Na ukraińskim lotnisku trwa pożegnanie ofiar katastrofy. Trumny samolotem wojskowym polecą do Eindhoven (Holandia)
Czarne skrzynki malezyjskiego boeinga 777, zestrzelonego w ubiegłym tygodniu na wschodzie Ukrainy, zostały przekazane do Wielkiej Brytanii - poinformowała w środę ukraińska komisja rządowa ds. badania przyczyn katastrofy samolotu.
Rejestratory boeinga, w katastrofie którego zginęło prawie 300 osób, dostarczyli do Wielkiej Brytanii eksperci Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO). Dotarły one na miejsce o godzinie 7.45 czasu ukraińskiego (godz. 6.45 w Polsce).
"De Telegraaf": córka Putina mieszka w Holandii. W weekend protest przed jej domem
Pierwsze ciała ofiar katastrofy w drodze do Holandii
Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie
Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie
Szczątki rozrzucone po okolicy. Miejsce upadku boeinga z kosmosu
"Wielkie dzięki dla was za zamordowanie mojego jedynego dziecka" - napisał w liście opublikowanym w internecie ojciec 17-letniej Holenderki, jednej z ofiar lotu MH17:
Żałoba w Holandii
Służby wywiadowcze USA podkreśliły we wtorek, że "nie wiedzą", kto stał za wystrzeleniem pocisku. Co więcej, były "zdziwione", widząc w rękach separatystów wyrzutnie rakiet, z których prawdopodobnie wystrzelono pocisk, bo przed 17 lipca "nie wiedziały" o tym, że terroryści w tym regionie dysponują podobnym sprzętem.
Prorosyjscy rebelianci na wschodzie Ukrainy najpewniej "przez pomyłkę" zestrzelili w czwartek, 17 lipca, samolot pasażerski Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych - podały we wtorek amerykańskie źródła wywiadowcze.Amerykanie już wcześniej podawali, że coraz więcej wskazuje na to, iż Boeing 777 Malaysia Airlines, lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został najprawdopodobniej zestrzelony dostarczoną z Rosji rakietą ziemia-powietrze, która znalazła się w rękach separatystów.
Autor: adso,pk / Źródło: tvn24.pl, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA