Benedykt XVI zmienił watykańskie prawo, by można było rozpocząć konklawe wcześniej, niż zakładały dotychczasowe przepisy. Kardynałowie mogą zarządzić rozpoczęcie obrad wcześniej niż 15 dni po abdykacji papieża. Oznacza to, że konklawe może zacząć się w pierwszej połowie marca.
Jak oznajmiono na konferencji prasowej w Watykanie, Benedykt XVI wprowadził poprawki do konstytucji apostolskiej "Universi Dominici Gregis" o wakacie w Stolicy Apostolskiej i wyborze papieża.
Poza kwestią terminu początku konklawe, w dokumencie Benedykta XVI o nazwie Motu Proprio, znalazło się wyraźne stwierdzenie, że za złamanie tajemnicy konklawe grozi ekskomunika.
Możliwe przyspieszenie
Dotychczas przewidziany termin rozpoczęcia konklawe, minimum 15 dni po abdykacji papieża, od teraz jest jedynie wskazówką. Kardynałowie będą mogli zadecydować, że chcą rozpocząć obrady wcześniej, jeśli wszyscy dostatecznie szybko zbiorą się w Watykanie. Będą też mogli odwlec początek konklawe do 20 dni od abdykacji.
Najważniejszy punkt dotyczący terminu zwołania konklawe brzmi obecnie: "Ustalam ponadto, że od chwili, gdy Stolica Apostolska jest zgodnie z prawem wakująca, obecni kardynałowie elektorzy powinni poczekać piętnaście pełnych dni na nieobecnych kardynałów. Pozostawiam jednak Kolegium Kardynałów prawo przyspieszenia konklawe, jeśli stwierdzi obecność wszystkich kardynałów-elektorów, a także prawo odłożenia, jeśli są poważne motywy, początku wyboru na kilka dalszych dni". Oznacza to, że kardynałowie po ustąpieniu Benedykta XVI ostatniego dnia lutego będą mogli zarządzić początek konklawe na wybrany przez siebie termin w pierwszej połowie marca. Na konferencji prasowej rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi poinformował, że na razie niemożliwe jest podanie dokładnej daty rozpoczęcia konklawe. Wyjaśnił, że formalna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta przez kardynałów w pierwszych dniach marca.
Sytuacja nadzwyczajna
Wcześniejsza konstytucja Jana Pawła II z 1996 roku postanawiała, że konklawe może rozpocząć się najwcześniej po 15 dniach od rozpoczęcia wakatu. Chodziło o to, aby wszyscy kardynałowie-elektorzy zdążyli przybyć do Rzymu. Obecna sytuacja jest jednak uznawana za wyjątkową, gdyż papież zapowiedział swą dymisję już 11 lutego.
Autor: mk/tr/k / Źródło: PAP, TVN24