Odwołanie wyborów samorządowych w separatystycznych, samozwańczych republikach w Donbasie, otwiera "drogę powrotu Ukrainy" do tego regionu - oświadczył we wtorek prezydent Petro Poroszenko."Otwiera to drogę powrotu Ukrainy do Donbasu poprzez wybory na podstawie ukraińskiego prawa, według standardów OBWE i, oczywiście, bez wojsk okupacyjnych" – napisał szef państwa na swoim profilu na Facebooku.
Efekt negocjacji
Prezydent ocenił, że ogłoszona przez separatystów decyzja o odłożeniu wyborów do przyszłego roku to wynik wspólnych działań władz w Kijowie i ich partnerów zachodnich oraz rozmów, które przeprowadził podczas obrad Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku i na spotkaniu normandzkiej czwórki w Paryżu.
Poroszenko podkreślił, że wybory, które bojownicy z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) zamierzali przeprowadzić 18 października, a władze tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) 1 listopada, groziły powrotem do działań wojennych i oznaczałyby złamanie mińskich porozumień pokojowych.
Odłożą wybory
Wcześniej we wtorek należąca do separatystów agencja informacyjna DAN podała, że ich przywódcy zdecydowali się na odłożenie wyborów samorządowych na przyszły rok. Wysłannicy DRL i ŁRL na rozmowy trójstronnej grupy kontaktowej w Mińsku, Denys Puszylin i Władysław Dejnego oświadczyli, że wybory zostają odłożone z inicjatywy rebeliantów. Oznajmili także, że inicjatywa ta została zaakceptowana przez przywódców Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji w trakcie ich spotkania w piątek w Paryżu.
W poniedziałek wiceszef administracji prezydenta ds. polityki zagranicznej Kostiantyn Jelisiejew oświadczył, że prezydent Rosji Władimir Putin zobowiązał się w Paryżu, iż wpłynie na bojowników na wschodniej Ukrainie, by zrezygnowali z planów przeprowadzenia wyborów samorządowych w terminie innym, niż na pozostałych obszarach kraju. Wybory samorządowe na Ukrainie odbędą się 25 października.
Władze ukraińskie i Zachód występowały przeciwko wyborom w dwóch nieuznawanych republikach twierdząc, że mogą się one odbyć jedynie w zgodzie z prawem Ukrainy i pod nadzorem organizacji międzynarodowych, w tym OBWE.
Obecnie w konflikcie z separatystami od 1 września utrzymuje się zawieszenie broni. W poniedziałek ukraińskie siły rządowe i ich przeciwnicy rozpoczęli wycofywanie z linii walk w obwodzie ługańskim uzbrojenia o kalibrze poniżej 100 mm. W następnej kolejności broń zacznie być wycofywana w obwodzie donieckim. Celem tych działań jest utworzenie w Donbasie 30-kilometrowej strefy buforowej.
Kryzys na Ukrainie
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu

Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów

Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa

Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)

Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej

Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej

Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku

Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku

Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?

Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek

Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?

Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?

Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?

Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?

Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"

Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje

Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski

Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji

Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"

Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"

Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"

Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most

Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie

Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym

Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"

Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy

Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty

Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?

Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"

Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy

Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera

Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie

Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami

Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia

Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę

Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?

Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy

Teraz oglądasz
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy

Teraz oglądasz
Kryzys na Ukrainie
Autor: asz//gak / Źródło: PAP