Komisja Techniczna Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) przystąpiła do końcowych prac związanych z identyfikacją głosów załogi prezydenckiego samolotu - poinformował w środę przedstawiciel MAK. TU-154 z prezydentem Lechem Kaczyńskim i 95 innymi osobami na pokładzie rozbił się w sobotę 10 kwietnia w Smoleńsku.
Jak powiedział przedstawiciel MAK, po powrocie 26 kwietnia do Moskwy polskich specjalistów, uczestniczących w odczytywaniu czarnych skrzynek, Komisja Techniczna przystąpiła do końcowego etapu prac związanych z identyfikacją głosów w kabinie pilotów i protokołowania rozmów.
Agencja ITAR-TASS, która zamieszcza tę informację, pisze, że trwa też opracowywanie informacji zdobytej w czasie oblotu naziemnych środków radiotechnicznych zabezpieczenia lotu.
We współpracy z Polską
W Biurze Doświadczalno-Konstrukcyjnym "Tupolew" badana jest dokumentacja eksploatacji samolotu.
Wszystkie prace, jak zaznacza agencja ITAR-TASS, są prowadzone w ścisłej współpracy z polskimi specjalistami.
Zginęło 96 osób
Do katastrofy w Smoleńsku doszło 10 kwietnia. Prezydencki samolot TU-154 rozbił się tuż przed godziną 9 rano.
Na pokładzie samolotu był prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, przedstawiciele rządu, instytucji państwowych, parlamentarzyści, duchowni, dowódcy różnych rodzajów sił zbrojnych, przedstawiciele Rodzin Katyńskich.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24