Kokainowy rekord - przejęte 23 tony narkotyku

Aktualizacja:

W sumie 23 tony kokainy przejęły we wspólnej akcji meksykańska policja, marynarka wojenna i służby celne. To największy w historii Meksyku i jeden z największych w historii świata transport kokainy przemycanej z Kolumbii.

Początkowo sądzono, że cały transport ma 11 ton. Potem jednak znaleziono kolejne skrytki, co dało w sumie - jak dotąd - 23 tony narkotyku. To może jeszcze nie być wszystko, bo poszukiwania trwają. - Jak na razie mamy 23 tony kokainy. Jest to największe przechwycenie tego narkotyku w historii kraju - napisały agendy rządowe we wspólnym komunikacie.

Olbrzymi ładunek, podzielony na 21 tys. niedużych torebek był ukryty w podwójnych ścianach kontenerów i nad plastikowym, podwieszanym sufitem w różnych pomieszczeniach pływającego pod flagą Hongkongu kontenerowca "Esmeralda". Statek przypłynął do portu Manzanillo w meksykańskim stanie Colima z kolumbijskiego portu Buenaventura, położonego również nad Pacyfikiem.

Ambasador USA w Meksyku Antonio Garza wygłosił specjalne oświadczenie, w których pochwalił najwyższe władze meksykańskie za skuteczność i ocenił, że ładunek ma wartość ok. 400 mln dolarów. Jego przechwycenie "to jeszcze jeden dowód na zaangażowanie prezydenta Meksyku Felipe Calderona w walkę z baronami narkotykowymi, w celu postawienia ich przed sądem" - powiedział Garza, którego kraj jest zazwyczaj punktem docelowym transportów płynących z południa.

Czwartkowy rekord padł w zaledwie kilka tygodni po poprzednim, który został ustanowiony 5 października, po odkryciu 11 ton kokainy w północnomeksykańskim porcie Tampico na wybrzeżu Atlantyku.

W październiku w dżungli na południu Meksyku rozbił się też mały prywatny odrzutowiec, wiozący ok. 4 ton kokainy.

Wielkim sukcesem mogą się w tym roku również pochwalić Amerykanie, których straż przybrzeżna przechwyciła w marcu 20 ton kokainy o wartości ok. 300 mln dolarów, w pobliżu wybrzeża Panamy nad Oceanem Spokojnym.

O rozmiarach zagrożenia powodowanego przez narkotykowe gangi świadczy fakt, że od początku tego roku w aktach przemocy związanych z przemytem i handlem narkotykami zabitych zostało w Meksyku ok. 2350 osób, w większości żołnierzy zwalczających się grup przestępczych.

Źródło: PAP