Pośród 305 więźniów bazy Guantanamo jest 5 mieszkańców Wysp Brytyjskich - ich wypuszczenia Londyn domagał się od sierpnia, a teraz - według BBC - odniósł sukces i czterech z nich niedługo opuści obóz na Kubie.
Jeśli doniesienie BBC okaże się prawdziwe Dżamil el-Banna, Omar Degajes i Abdenour Samuer wrócą do Wielkiej Brytanii, a Szaker Abdur-Raheem Aamer do Arabii Saudyjskiej.
Piąty mieszkaniec Wysp, Etiopczyk Binyam Mohammed al Habaszi pozostanie w więzieniu, w którym obecnie przebywa 305 podejrzanych o terroryzm.
Sądny dzień
Amerykański Sąd Najwyższy rozpoczął w środę pierwsze przesłuchania stron w procesie dotyczącym legalności działania wojskowego więzienia. Pozywającymi są byli osadzeni, którym SN musi dać odpowiedź, czy oni - a także aktualni więźniowie - mają prawo składać w amerykańskich sądach skargi na swoje uwięzienie.
Reprezentująca podejrzanych o terroryzm więźniów adwokat Seth Waxman argumentowała, że niektórzy z nich są przetrzymywani w Guantanamo już sześć lat bez postawienia im żadnych formalnych zarzutów. Na początku nie wolno im było kontaktować się nawet z rodziną i adwokatami.
Amerykańska konstytucja bardzo wyraźnie zakazuje przetrzymywania kogokolwiek bez nakazu sądowego. Daje też wszystkim bez wyjątku prawo do procesu przed cywilnym sądem.
Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN