Rosyjscy spadochroniarze wysłani do Kazachstanu

Źródło:
PAP, Reuters

Do Kazachstanu, gdzie od kilku dni trwają zamieszki związane z podwyżką cen gazu, wysłani zostali rosyjscy spadochroniarze. Siły stanowią część operacji pokojowej Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, która ma pomóc w "ustabilizowaniu sytuacji" w Kazachstanie - mówił premier Armenii Nikol Paszynian.

Trwające od kilku dni akcje protestacyjne w Kazachstanie, które zapoczątkowało niezadowolenie wynikające z podwyżek cen wielu towarów i usług, w tym cen gazu, przeobraziły się w środę w gwałtowne zamieszki, a żądania ekonomiczne demonstrantów przerodziły się w polityczne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co się dzieje w Kazachstanie? Ekspert wyjaśnia

Rosyjskie wojsko w Kazachstanie

Informacje o wysłaniu rosyjskich spadochroniarzy do Kazachstanu przekazał sekretariat Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Jak dodano, głównym zadaniem sił pokojowych ma być ochrona obiektów państwowych i militarnych oraz wsparcie kazachskich sił porządkowych.

Rosyjskie wojskomil.ru

O wysłaniu rosyjskich wojsk do Kazachstanu poinformowała również rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa. "Obecnie rosyjska część kontyngentu pokojowego jest przerzucana na terytorium Republiki Kazachstanu samolotami wojskowego lotnictwa transportowego Rosyjskich Sił Powietrznych. Te jednostki już rozpoczęły wypełnianie wyznaczonych zadań" - napisała na Telegramie Zacharowa.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Pomoc wojskową w ramach operacji ODKB zaoferowało także ministerstwo spraw zagranicznych Tadżykistanu. "Realizując sojusznicze zobowiązania w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym zamierzamy uczestniczyć w zbiorowej operacji pokojowej, udzielając pomocy Kazachstanowi w celu wyeliminowania powstałych zagrożeń" - napisało w komunikacie.

Interwencja Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym

W środę wieczorem o rozlokowaniu sił ODKB mówił premier Armenii Nikol Paszynian. - Liderzy prowadzonego przez Rosję sojuszu bezpieczeństwa postanowili wysłać siły pokojowe do Kazachstanu – przekazał armeński premier w oświadczeniu opublikowanym przez rosyjską państwową agencję informacyjną RIA Novosti. - Siły pokojowe wejdą do Kazachstanu na ograniczony czas w celu ustabilizowania sytuacji – wyjaśnił.

Paszynian podkreślił, że decyzję o wysłaniu sił pokojowych podjęto w odpowiedzi na apel prezydenta Kazachstanu Kasyma-Żomarta Tokajewa oraz "wobec zagrożenia bezpieczeństwa narodowego i suwerenności republiki Kazachstanu spowodowanych między innymi przez ingerencję zewnętrzną". Paszynian nie ujawnił, jak liczne będą to siły, ani kiedy zostaną wysłane.

Do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym obok Rosji należą inne państwa byłego Związku Radzieckiego: Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan oraz Tadżykistan. 

Wcześniej dyrektor generalny Roskosmosu Dmitrij Rogozin poinformował, że wzmocniona została militarna ochrona kluczowych obiektów na terenie kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. - Dzień na Bajkonurze przebiegł spokojnie. Filie firm Rosmkosmosu, organy ochrony prawa, służby i instytucje miejskie pracują normalnie. Sztab operacyjny, stworzony przy administracji Bajkonuru, w pełni kontroluje sytuację. Wzmocniono militarną ochronę kluczowych obiektów – oznajmił Rogozin.

Protesty antyrządowe w Kazachstanie

Protestujący w Kazachstanie domagają się odejścia z polityki poprzedniego prezydenta, 81-letniego Nursułtana Nazarbajewa, po którym według nich nowy prezydent Kasym-Żomart Tokajew przejął obowiązki tylko formalnie.

Tokajew określił protesty jako "akt zewnętrznej agresji" i zaapelował o pomoc do szefów państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB), którym kieruje Rosja. W środę nad ranem prezydent przyjął dymisję rządu, którego ustąpienie było jednym z postulatów protestujących.

Autorka/Autor:asty,ft/adso

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru

Tagi:
Raporty: