W telewizji państwowej Rossija, w prime-time, wyemitowany zostanie film Andrzeja Wajdy pt.: "Katyń". Decyzja ma bezpośredni związek z sobotnią katastrofą w Smoleńsku, w której zginęło 96 osób, w tym polska para prezydencka.
O tym, że pokazany zostanie obraz Wajdy w najlepszym czasie antenowym w publicznej telewizji rosyjskiej poinformowano w głównym wydaniu magazynu informacyjnego Wiesti. Projekcję dramatu zaplanowano na 21.20 czasu moskiewskiego (19.20 czasu polskiego).
Pierwszy raz rosyjska telewizja pokazała film przed tygodniem w piątek 2 kwietnia. Wtedy wyemitowano go w niszowym kanale, a po emisji, w studiu, odbyła się debata rosyjskich historyków i autorytety. Zostało to bardzo dobrze odebrana przez polską stronę. Jednak dopiero niedzielna emisja ma szansę dotrzeć do rosyjskiej opinii publicznej.
Wajda nie w kinach
Obraz Wajdy nie trafił do oficjalnej dystrybucji w Rosji, choć - zgodnie z kontraktem zawartym z polską stroną - rosyjski dystrybutor powinien był wprowadzić "Katyń" do kin przed końcem 2008 roku. Dotychczas film prezentowany był tylko w różnych miastach na pojedynczych pokazach i na festiwalach.
W katastrofie samolotu TU-154M pod Smoleńskiem zginęli prezydent Lech Kaczyński z małżonką i ponad 90 innych osób, w tym przedstawiciele parlamentu, urzędów państwowych, wojska i Rodzin Katyńskich. Polska delegacja udawała się na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy mordu katyńskiego. Premier Donald Tusk nazwał katastrofę "tragedią jakiej nie widział współczesny świat".
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24