Emir i minister obrony Kataru, 39-letni szejk Tamim ibn Hamad al-Thani mianował we wtorek szejka Chaleda ibn Chalifę ibn Abdela Aziza as-Saniego na stanowisko premiera - podała oficjalna agencja QNA.
Nie podano przyczyny tej zmiany i nie jest jasne, czy były już premier, szejk Abd Allah ibn Nasir ibn Chalif as-Sani, zachowa stanowisko ministra spraw wewnętrznych, które łączył do tej pory z funkcją szefa rządu.
Według strony internetowej rządu nowy premier as-Sani był do tej pory dyrektorem gabinetu emira. Nowy szef rządu ma 52 lata, po studiach w USA pracował w branży gazowej, a następnie w gabinecie szejka al-Thaniego, gdy ten był jeszcze następcą tronu.
"Nowe pokolenie, które przejmuje władzę"
- To jest nowe pokolenie, które przejmuje władzę - powiedział analityk i profesor socjologii politycznej na Uniwersytecie Katarskim Madżed al-Ansari. Odniósł się, jak pisze Reuters, do względnie młodego wieku urzędników pracujących z szejkiem Tamimem, który ma dopiero 39 lat. Wicepremier oraz minister spraw zagranicznych Kataru Mohammed bin Abdulrahman bin Jassim Al Thani jest od niego tylko o rok starszy.
Ansari dodał, że ruch ten nie wydaje się sygnalizować żadnej znaczącej zmiany, jeśli chodzi o kierunek polityki Kataru. - Nowy premier jest bardzo blisko jego wysokości emira i należy do bliskiego kręgu jego współpracowników - powiedział Ansari.
Jak wskazuje Reuters, zmiana na stanowisku premiera zbiega się z przygotowaniami Kataru do organizacji Mistrzostw Świata w piłkę nożną w 2022 roku, które mają przynieść dla kraju korzyści na tle gospodarczym i polityki międzynarodowej.
Źródło: PAP, Reuters, tvn24.pl