Władze Kanady przesłały do ONZ notę, w której wyraziły zainteresowanie uczestnictwem w misji wojskowej w Mali - podała agencja AFP, powołując się na źródła rządowe. Wojskowi, a także helikoptery z załogami miałyby być wysłane do Mali w sierpniu bieżącego roku.
Jak podkreśla AFP, będzie to pierwsza pokojowa misja wojskowa Kanady od czasu misji w Rwandzie w 1994 r.
Szczegóły wojskowego zaangażowania Kanady w Mali zostaną przedstawione przez ministerstwo obrony tego kraju w poniedziałek - pisze AFP.
Siły pokojowe ONZ są obecne w Mali od 2013 r. Przybyły, aby pomóc w normalizacji sytuacji na północy kraju. W kraju wciąż dochodzi jednak do zamachów i ataków na siły wojskowe ONZ. Od początku operacji zginęło już ponad 80 żołnierzy oenzetowskiej misji MINUSMA. Północna część Mali dostała się w 2012 roku przejściowo pod kontrolę islamistów. Wyparto ich stamtąd w wyniku francuskiej interwencji zbrojnej. Nadal dochodzi tam jednak do ataków na siły pokojowe i żołnierzy malijskich. Ekstremiści działają także na pozostałym obszarze kraju.
Kilkakrotnie przedłużany stan wyjątkowy
Latem 2013 roku do Mali zostały skierowane jednostki ONZ w sile 11 tys. żołnierzy mające pomóc w normalizacji sytuacji na północy kraju. W lipcu 2015 roku zostało zawarte porozumienie o zawieszeniu działań wojennych sygnowane przez władze w Bamako oraz przywódców rebelii Tuaregów na północy kraju. Rebelię tę wykorzystali islamiści dla siania chaosu w Mali. W listopadzie 2015 r. miał miejsce atak rakietowy na bazę ONZ (MINUSMA) w Kidal. Władze Mali ogłosiły wówczas kilkakrotnie przedłużany stan wyjątkowy. Nie zmieniło to jednak sytuacji bezpieczeństwa na lepsze. Dżihadyści wykorzystują fakt, że granice między Mali, Nigrem i Burkiną Faso są bardzo słabo kontrolowane przez władze tych państw.
Autor: MR\mtom / Źródło: PAP