Opublikowano nagranie rozmowy z 1983 roku, w której amerykański prezydent Ronald Reagan przeprasza brytyjską premier Margaret Thatcher za amerykańską interwencję w byłej brytyjskiej kolonii Grenadzie.
Grenada ogłosiła niepodległość w 1974 roku. W 1983 r. premier tego kraju Maurice Bishop zginął w wyniku zamachu. W obawie o życie amerykańskich studentów siły zbrojne USA przeprowadziły operację wojskową na wyspie i ustanowiły nowy, przyjazny sobie rząd.
Po tym wydarzeniu prezydent USA Ronald Reagan zadzwonił do premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher z przeprosinami za atak na państwo należące do Wspólnoty Narodów.
Thatcher była rozgniewana, że akcja nie została uzgodniona z Wielką Brytanią. - Ubolewamy z powodu zakłopotania, w które Cię wprawiliśmy - powiedział Reagan.
- Gdybym tam był (w Londynie - red.) przed wejściem do Ciebie rzuciłbym kapelusz - stwierdził amerykański prezydent. Według starego zwyczaju gość wrzucał kapelusz do pomieszczenia, do którego zamierzał wejść. Jeśli był niemile widziany, kapelusz odrzucano. - Nie ma takiej potrzeby - odpowiedziała mu Thatcher.
Reagan podkreślił, że interwencja musiała zostać rozpoczęta natychmiast. - Chcę byś wiedziała, że nie chodziło o brak zaufania do Ciebie - powiedział.
W walkach na Grenadzie zginęło 19 żołnierzy amerykańskich i 45 przedstawicieli sił Grenady. Była to pierwsza poważna operacja wojskowa USA od czasów wojny w Wietnamie.
Autor: kło//rzw/kwoj / Źródło: BBC News, Guardian, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia