Talibowie proszą Iran o coraz groźniejszą dla NATO broń, jedna z pierwszych dostaw została przechwycona przez żołnierzy koalicji - podaje AP, powołując się na źródła wywiadowcze ISAF.
Żołnierze NATO w Afganistanie przechwycili partię ok. 50 pocisków rakietowych produkcji irańskiej, które miały trafić w ręce talibów - podaje AP, powołując się na przedstawiciela służb wywiadowczych ISAF. Amunicja była przewożona w 3 ciężarówkach. Konwój został przechwycony 5 lutego w południowej prowincji Nimroz niedaleko granicy irańsko-pakistańskiej.
Niepokojącym sygnałem jest fakt, że chodzi o pociski kalibru 122 mm, które mają dwa razy większy zasięg niż dotychczas używane przez talibów (od 2006 roku) pociski 107 mm - także z Iranu. Są one przy tym mniej celne i w razie ostrzału bardziej zagrażają stratami wśród cywilów.
Tajna misja
W przeciągu ostatnich 2 tygodni doszło do wizyty wysokiego rangą emisariusza talibów w Iranie - twierdzi AP. Talib negocjował dostawy większych ilości bardziej zaawansowanej technicznie broni do walki z siłami NATO.
Talibowie zbroją się przed przygotowywaną tradycyjnie na wiosnę i lato ofensywą przeciwko siłom koalicji.
Wysłannik talibów miał się spotkać z wysokim rangą oficerem elitarnych jednostek Al-Quds i zwrócić się o dostawy dużej ilości ręcznych wyrzutni pocisków ziemia-powietrze. Dwie sztuki takiej broni Iran dostarczył talibom w 2007 roku - rebelianci używają ich do ostrzeliwania helikopterów.
Jak podaje informator AP, od tamtej pory Teheran dostarczał talibom jedynie pociski 107 mm, materiał wybuchowy C4 (używany w IED, czyli odpalanych zdalnie ładunkach wybuchowych), granatniki i broń automatyczną, głównie AK-47.
Źródło: Associated Press
Źródło zdjęcia głównego: TVN24