"Panika" w Teheranie, ajatollah w bunkrze

Irańczycy trafili do szpitala po izraelskim ataku na Teheran
Mieszkaniec Teheranu: nie słyszałem tak głośnego wybuchu
Źródło: TVN24
W Teheranie panuje panika, mieszkańcy próbują uciekać z miasta – donosi wydawany na emigracji portal Iran International. Serwis wskazuje, że w irańskiej stolicy nie ma schronów, nie działają też syreny alarmowe.

W poniedziałek Izrael zaatakował między innymi gmachy ministerstw: sprawiedliwości, wywiadu i ropy zlokalizowane w gęsto zaludnionych dzielnicach mieszkaniowych - wyliczył portal Iran International.

W czasie trwających w poniedziałek za dnia nalotów zniszczono wiele budynków mieszkalnych. Izrael zbombardował także w poniedziałek wieczorem budynek państwowej irańskiej telewizji IRIB – dodano.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Izraelski atak w trakcie programu na żywo. Nagranie

W Teheranie, w przeciwieństwie do Izraela, nie ma schronów przeciwbombowych, a przed ostatnimi atakami mieszkańców nie zaalarmowały syreny - dodał Iran International.

Nie mają się gdzie schronić

Rząd ogłosił w niedzielę, że mieszkańcy mogą się chronić na stacjach metra, w meczetach i szkołach. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze, że metro nie jest przystosowane do pełnienia roli schronu, a meczety i szkoły i tak mogą zostać zaatakowane.

W niedzielę część mieszkańców Teheranu zaczęła w panice uciekać - napisał serwis. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania ogromnych korków na ulicach wylotowych z miasta. Tworzą się kolejki przed stacjami paliw, władze racjonują benzynę do 15 litrów na jeden samochód prywatny dziennie.

Izrael prowadzi zmasowane ataki na Iran
Izrael prowadzi zmasowane ataki na Iran
Źródło: ABEDIN TAHERKENAREH/PAP/EPA

Irańskie MSZ ogłosiło, że ok. 120 osób, w tym dyplomaci z rodzinami, zostali ewakuowani z kraju przez Turkmenistan. Dodano, że wiele z tych osób, to obywatele państw Azji Środkowej: Kazachstanu, Kirgistanu, Uzbekistanu i Tadżykistanu.

Iran International w nocy z niedzieli na poniedziałek poinformował za źródłami, że najwyższy przywódca duchowy i polityczny ajatollah Ali Chamenei wkrótce po rozpoczęciu w piątek izraelskich ataków na Iran został przeniesiony do podziemnego bunkra w dzielnicy Lawizan na północy Teheranu.

Izrael prowadzi zmasowane ataki na Iran

W izraelskich atakach na Iran od piątku zginęły 224 osoby, a 1277 rannych zostało hospitalizowanych - poinformował w niedzielę wieczorem rzecznik ministerstwa zdrowia Hosejn Kermanpour. Dodał, że ponad 90 proc. ofiar stanowią cywile.

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem zmasowane ataki na Iran, twierdząc, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył tego dnia, że Iran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Iran nazwał atak "deklaracją wojny" i odpowiedział nalotami z użyciem rakiet balistycznych na Izrael, w których zginęły 24 osoby.

Obie strony zapowiadają kolejne uderzenia. Światowi przywódcy wzywają do deeskalacji i powrotu Iranu do negocjacji w kwestii programu jądrowego tego państwa.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: