Spodziewam się postępów po zaplanowanych na sobotę rozmowach z Unią Europejską - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Iranu Manuszehr Mottaki. Rozmowy będą dotyczyć irańskiego programu nuklearnego. W spotkaniu wyjątkowo będzie uczestniczyć przedstawiciel Stanów Zjednoczonych.
Spotkanie ma odbyć się w Genewie, a w rozmowach będą uczestniczyć Javier Solana - ze strony Unii Europejskiej, główny irański negocjator ds. nuklearnych Said Dżalili a także - co jest sytuacją wyjątkową - amerykański podsekretarz stanu ds. politycznych William Burns. Udział amerykańskiego polityka w sobotnim spotkaniu Iran-UE stanowi istotne odejście od dotychczasowej polityki braku bezpośrednich kontaktów dyplomatycznych między Stanami Zjednoczonymi a Teheranem.
- Zarówno proces negocjacyjny, jak i udział amerykańskiego dyplomaty póki co wyglądają pozytywnie. - powiedział Mottaki w trakcie konferencji prasowej w Ankarze.
- Z mojej strony rozmowy i porozumienie w sprawie amerykańskiego biura w Iranie i bezpośrednich lotów między Iranem i Stanami Zjednoczonymi są możliwe - dodał Mottaki na spotkaniu z dziennikarzami.
Również Dżalili,uznał za "konstruktywną" obecność amerykańskiego dyplomaty na rozmowach z UE.
Rozmowy o atomie
Genewskie spotkanie ma dotyczyć pakietu spraw związanych z programem atomowym. Najprawdopodobniej dyskutowane będą propozycje mocarstw, które przed miesiącem przedstawił stronie irańskiej Javier Solana. To wspólne stanowisko Stanów Zjednoczonych, Chin, Rosji, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Zakłada porozumienie o cywilnej współpracy nuklearnej i jest zrewidowaną wersją pakietu odrzuconego przez Iran dwa lata temu. CZYTAJ WIĘCEJ
Zerwane kontakty
Iran i USA nie utrzymują bezpośrednich kontaktów dyplomatycznych od 1979 roku, a więc od czasów irańskiej rewolucji islamskiej i wzięcia zakładników w ambasadzie USA w Teheranie.
Administracja obecnego prezydenta George'a W. Busha utrzymuje politykę zawieszenia wszelkich kontaktów dyplomatycznych z Iranem. Interesy Stanów Zjednoczonych w Iranie reprezentuje ambasada Szwajcarii. Wyjątkiem były amerykańsko-irańskie kontakty niższego szczebla dotyczące bezpieczeństwa w Iraku.
Zachód podejrzewa, że irański program atomowy zmierza do wyprodukowania broni nuklearnej. Teheran odpiera te zarzuty, twierdząc iż chce wzbogacać uran wyłącznie w celu uzyskania paliwa do elektrowni jądrowych.
Źródło: PAP, tvn24.pl