Tragiczny zamach bombowy w Iraku. Co najmniej 19 osób zginęło, a 13 zostało rannych na północy tego kraju, gdy zamachowiec-samobójca zdetonował w kurdyjskiej wiosce ciężarówkę wypełnioną ładunkami wybuchowymi - powiadomiła w czwartek iracka policja.
Eksplozja nastąpiła w czwartek nad ranem we wsi Wardek, 390 km na północ od Bagdadu i około 30 km na wschód od Mosulu.
Peszmergowie, czyli kurdyjscy bojownicy wchodzący obecnie w skład irackich sił zbrojnych, udaremnili drugi analogiczny zamach, zabijając kierowcę ciężarówki, zanim wjechał do Wardek. Jak podaje agencja Reutera, iraccy rebelianci coraz częściej atakują Kurdów w mieszanych etnicznie wioskach na północy Iraku. Liczą na to, że uda im się wywołać napięcia między Kurdami a Arabami.
Źródło: PAP, lex.pl