Żałobnicy schronili się przed ulewą, zawalił się dach krematorium. Nie żyje kilkanaście osób

Źródło:
PAP

W wyniku zawalenia się dachu krematorium w indyjskim stanie Uttar Pradeś zginęło co najmniej 18 osób biorących udział w pogrzebie - poinformowała szefowa lokalnych władz Anita Meszram. Żałobnicy chronili się przed ulewą, gdy doszło do tragedii.

W budynku krematorium w okręgu Ghaziabad w indyjskim stanie Uttar Pradeś znajdowało się 40 osób, gdy zawalił się dach. Ekipa ratownicza, która przybyła na miejsce, wydobyła spod gruzów uwięzionych w nich ludzi, a także ciała 18 zabitych. W akcji pomagały psy, które wskazywały, gdzie mogą być żywi.

Akcja została już zakończona - poinformował dziennikarzy Idżadż Radża, wyższy rangą policjant, który nadzorował działania. Jest wielu rannych. Kilkunastu najciężej poszkodowanych zostało przewiezionych do pobliskich szpitali. Stan niektórych spośród nich jest oceniany jako krytyczny.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Postaramy się ustalić, kto ponosi za to odpowiedzialność"

Przyczyny zawalenia się dachu nie są na razie znane. Lokalne władze obiecały przeprowadzić w tej sprawie skrupulatne dochodzenie. - Postaramy się ustalić, kto ponosi za to odpowiedzialność: budowniczowie, urzędnicy czy radni miejscy. Uczynimy to możliwie najszybciej - zapowiedziała szefowa lokalnych władz Anita Meszram.

W Indiach bardzo często dochodzi do katastrof budowlanych ze względu na wady konstrukcyjne budynków, złą jakość użytych materiałów i brak właściwego nadzoru budowlanego.

Autorka/Autor:ft//rzw

Źródło: PAP