Pilot "zabawiała" pasażerów rozmową o rozwodzie i polityce. Start się opóźnił

Incydent w samolocie United Airlines
Incydent w samolocie United Airlines
Samolot miał lecieć z Austin do San Francisco

Zamiast w uniformie, stawiła się na pokładzie samolotu w codziennym ubraniu. Następnie przez interkom zaczęła przemawiać do pasażerów na tematy zupełnie niezwiązane z lotem. Wobec podejrzenia, że pilot jest "niestabilna emocjonalnie", samolot United Airlines nie wystartował o czasie.

Jak relacjonował stacji CNN rzecznik przewoźnika Charlie Hobart, pilot - której nazwiska nie podano do publicznej wiadomości - stawiła się do pracy w "codziennym stroju", po czym zaczęła mówić do pasażerów za pośrednictwem interkomu.

Zdarzyło to się na pokładzie samolotu United Airlines, mającego w sobotę wylecieć z Austin w Teksasie do San Francisco w Kalifornii.

Zaniepokojeni pasażerowie

Gdy pilot zaczęła mówić o swym rozwodzie i dzielić się swymi politycznymi poglądami, pasażerowie w mediach społecznościowych wyrażali obawy o jej stan psychiczny i stabilność emocjonalną. Jak relacjonowali, kobieta między innymi wulgarnie wypowiadała się o Hillary Clinton i Donaldzie Trumpie.

Część pasażerów opuściła pokład. Sprowadzono innego pilota i samolot wystartował z dwugodzinnym opóźnieniem.

Rzecznik linii lotniczych nie wytłumaczył, jak to możliwe, że w ogóle pozwolono wejść na pokład pilotowi bez uniformu, ani - jak to możliwe, że nikogo wcześniej nie zaniepokoił stan kobiety. Podał tylko, że United Airlines "omówią incydent" z jego sprawczynią.

Autor: rzw / Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: Eddie Maloney/Wikipedia (CC BY-SA 3.0)