Trzydzieści osób zostało rannych w pożarze, który wybuchł w czwartek na terenie zakładów obróbki substancji chemicznych pod Madrytem. Służby ratownicze powiadomiły o trzech osobach w stanie ciężkim, w tym dwóch z rozległymi oparzeniami.
Ogień wybuchł w zakładach Requimsa w mieście Arganda del Rey 25 kilometrów od centrum Madrytu. Firma ta specjalizuje się w obróbce i recyklingu niebezpiecznych substancji chemicznych. Na terenie zakładów doszło do kilku eksplozji. W pobliżu stolicy Hiszpanii unosiła się potężna chmura dymu. Budynki znajdujące się w promieniu 500 metrów od fabryki, w tym pięć szkół, ewakuowano. Kilka pobliskich budynków ucierpiało w wyniku pożaru. Lokalne władze nie podały, co było przyczyną pożaru. Poinformowały, że na miejsce wysłano jedenaście jednostek gaśniczych i zażegnano niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się ognia. W 2013 roku te same zakłady zostały zniszczone przez pożar
Autor: kg\mtom / Źródło: PAP