"Niezwykłe osiągnięcie" Helsinek

Helsinki
Ulice Helsinek
Źródło: Reuters
W Helsinkach w ciągu 12 miesięcy nie odnotowano ani jednego śmiertelnego wypadku drogowego - poinformowali miejscy urzędnicy. Twierdzą, że na to osiągnięcie złożyło się wiele czynników, ale jeden jest kluczowy.
Kluczowe fakty:
  • Helsinkom udało się osiągnąć podobny sukces w 2019 roku. Wtedy w wypadkach nie zginął żaden pieszy ani rowerzysta.
  • Według inżyniera z miejskiego urzędu najnowsze osiągnięcie jest wynikiem "wielu czynników, ale ograniczenia prędkości są jednym z najważniejszych".
  • Politico opisuje, jakie kroki podjęły władze miasta, aby zmniejszyć liczbę wypadków samochodowych.

Jak pisze w sobotę Politico, chociaż liczba ofiar śmiertelnych na drogach w całej Unii Europejskiej spada - w 2024 roku odsetek zmniejszył się o 3 procent w stosunku do poprzedniego roku - to wypadki ze skutkiem śmiertelnym są nadal powszechne na obszarach metropolitalnych.

Tymczasem miejscy urzędnicy w Helsinkach podali w tym tygodniu, że w fińskiej stolicy w ciągu 12 miesięcy nie doszło do żadnego wypadku, w którym byłyby ofiary śmiertelne.

"Rok bez ani jednego to niezwykłe osiągnięcie dla większości miast – nie mówiąc już o europejskiej stolicy" - ocenia portal.

Ulice Helsinek
Ulice Helsinek
Źródło: JJFarq / Shutterstock

"Jeden z najważniejszych" powodów sukcesu

"W 2023 roku 7807 Europejczyków straciło życie w wypadkach drogowych w różnych miastach UE" - przypomina Politico. Przytacza też statystyki, według których w ubiegłym roku w Berlinie zginęło 55 osób, w rejonie Brukseli 9 osób.

"Chociaż Helsinki należą do najmniejszych stolic Unii, licząc nieco poniżej 690 tys. mieszkańców, około 1,5 miliona osób mieszka i dojeżdża do pracy w całym obszarze metropolitalnym" - czytamy.

Roni Utriainen, inżynier ruchu drogowego z helsińskiego Wydziału Środowiska Miejskiego, powiedział fińskiej prasie, że osiągnięcie to jest wynikiem "wielu czynników, ale ograniczenia prędkości są jednym z najważniejszych".

Urzędnicy wskazują na dane, według których ryzyko śmiertelnego wypadku z udziałem pieszego zmniejsza się o połowę przy zmniejszeniu ograniczenia prędkości pojazdów z 40 do 30 kilometrów na godzinę. Powołując się na nie, obniżyli w 2021 roku limit prędkości w większości dzielnic mieszkalnych Helsinek i w centrum miasta.

Egzekwować ograniczenia udało się dzięki 70 nowym fotoradarom i strategii policyjnej opartej na krajowej polityce "Wizja zero", której celem jest osiągnięcie zerowej liczby ofiar śmiertelnych i rannych w wypadkach drogowych.

Dane zebrane przez Liikenneturvę, fińską agencję bezpieczeństwa ruchu drogowego, pokazują, że liczba ofiar śmiertelnych w Helsinkach od 2021 roku spada.

Podobny sukces przed laty

Podobny sukces władze w Helsinkach osiągnęły w 2019 roku, kiedy w po raz pierwszy wypadkach samochodowych nie zginął ani żaden pieszy, ani żaden rowerzysta.

Utriainen twierdzi, że dojście do braku ofiar śmiertelnych w wypadkach w ciągu 12 miesięcy udało się dzięki długoterminowej polityce i strategii rozwoju miasta. W wielu miejscach zwężono drogi i posadzono drzewa, celowo dążąc do tego, aby kierowcy czuli się niekomfortowo. Złożony krajobraz miejski miał zmusić ich do ostrożniejszego poruszania się po zaludnionych obszarach.

"Miasto zainwestowało również w nową infrastrukturę dla pieszych i rowerzystów, w tym w kompleksową sieć ścieżek rowerowych o długości ponad 1500 kilometrów. Wzmocniło sieć transportu publicznego, wprowadzając bezemisyjne i automatyczne autobusy, a także otrzymało dofinansowanie z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na nową linię tramwajową" - wylicza Politico.

Jak przyznaje Utriainen, wszelkie modernizacje pomogły "zmniejszyć ruch samochodowy, a wraz z nim liczbę poważnych wypadków". "Statystyki pokazują, że między 2003 a 2023 rokiem liczba osób rannych w wypadkach drogowych w mieście spadła z 727 do zaledwie 14" - przytacza portal.

I podkreśla, że "sukces Helsinek jest zauważany w Brukseli, gdzie Komisja Europejska naciska na ograniczenie liczby ofiar śmiertelnych na drogach". "Na początku tego roku komisarz ds. transportu Apostolos Dzidzikostas zauważył, że większość państw członkowskich nie jest na dobrej drodze do osiągnięcia celu UE założonego w 2018 roku, jakim było zmniejszenie o połowę liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych do 2030 roku" - czytamy.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: