Katastrofa w tureckim mieście Buyukcekmece w prowincji Stambuł. Helikopter z wpływowymi biznesmenami na pokładzie zahaczył o wieżę telewizyjną i runął na autostradę. Zginęło pięć osób - podało CNN Turk.
Helikopter Sikorsky S-76 wyleciał z lotniska Ataturka w Stambule o 9.16 polskiego czasu. Na jego pokładzie znajdowało się siedem osób, w tym dwóch pilotów.
Pasażerami były osoby zajmujące wysokie stanowiska w biznesie. Jeden z nich był Turkiem, pozostali to Rosjanie.
Tragedia pięć minut po starcie
Według świadków, helikopter pięć minut po starcie uderzył w wieżę telewizyjną, po czym spadł na pobliską autostradę. Na miejscu pojawiły się liczne służby ratunkowe. Burmistrz Buyukcekmece Hasan Akgun podał, że zginęło pięć osób. Turecka gazeta "Hurriyet" podaje, że czwórka rosyjskich biznesmenów jest wśród ofiar śmiertelnych. Autostrada E-5 została zamknięta dla ruchu po katastrofie.
Autor: kło//rzw/jb / Źródło: Hurriyet, Reuters