Wznowienie stosunków dyplomatycznych z Rosją jest "niemożliwe" ze względu na rosyjską "okupację" Abchazji i Osetii Południowej - uznały w piątek gruzińskie władze. Zrobiły to kilka godzin po tym, gdy z taką propozycją wystąpił przedstawiciel rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz.
Gruzja została zmuszona do zerwania wszelkich więzi dyplomatycznych z Rosją, gdy ta rozpoczęła okupację naszych suwerennych terenów i proklamowała w sposób bezprawny ich niepodległoś. (...) Jeśli jednak Rosja jest gotowa zaprzestać okupacji Abchazji i Osetii Południowej, nie będzie żadnych przeszkód dla naszych stosunków. Wiceminister spraw zagranicznych Gruzji Nino Kalandadze
- Gruzja została zmuszona do zerwania wszelkich więzi dyplomatycznych z Rosją, gdy ta rozpoczęła okupację naszych suwerennych terenów i proklamowała w sposób bezprawny ich niepodległość - powiedziała przedstawicielka władz gruzińskich.
- Jeśli jednak Rosja jest gotowa zaprzestać okupacji Abchazji i Osetii Południowej, nie będzie żadnych przeszkód dla naszych stosunków - dodała.
Rosyjska propozycja
Wcześnie w piątek z propozycją wznowienia stosunków dyplomatycznych wystąpił rosyjski MSZ. - Byliśmy i jesteśmy zainteresowani umocnieniem relacji między narodami Rosji i Gruzji. Jesteśmy gotowi wprowadzić na zasadzie wzajemności tryb bezwizowy dla obywateli Gruzji. W tym celu strona gruzińska musi zapewnić niezawodne warunki prawne, które gwarantowałyby bezpieczeństwo Rosjan odwiedzających Gruzję - oświadczył przedstawiciel MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz.
- Proponujemy także wznowienie stosunków dyplomatycznych między naszymi państwami - powiedział Łukaszewicz i dodał, że Moskwa czeka na reakcję Tbilisi na swoje propozycje.
Przyjazny gest Tbilisi
We wtorek prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili zaproponował zniesienie wiz dla Rosjan, by, jak powiedział, zasygnalizować rosyjskim biznesmenom i turystom, że Gruzja chętnie ich powita. W dorocznym orędziu do narodu Saakaszwili podkreślił, że to, iż Gruzja nie zablokowała przyjęcia Rosji do Światowej Organizacji Handlu (WTO), pokazuje, że Tbilisi chce poprawić stosunki z Rosją.
Kreml odmawiał wszelkich kontaktów z Saakaszwilim od roku 2008, gdy Rosja i Gruzja stoczyły wojnę o separatystyczną republikę gruzińską Osetię Południową. Gruzja zerwała wówczas stosunki dyplomatyczne z Rosją.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Arch. TVN24