Grecja sparaliżowana


140 lotów odwołanych, szpitale działające w trybie nagłym. Zamknięte urzędy i szkoły, częściowo tylko funkcjonujący transport publiczny. W Grecji zaczął się 24-godzinny ogólnokrajowy strajk generalny.

Strajk ogłosiły dwie wielkie centrale związkowe GSEE i Adedy w proteście przeciwko spadkowi płac w kryzysie i rosnącemu bezrobociu. Uczestniczą w nim tysiące pracowników.

Szpitale działają "w trybie nagłym"

W Atenach zakłócony jest transport publiczny. Większość połączeń promowych i kolejowych w kraju została anulowana. Tylko w trybie nagłym działają państwowe szpitale.

Kontrolerzy lotów przerwą pracę między godz. 11-14 czasu polskiego, co wstrzyma przyloty i odloty na greckich lotniskach. Linie lotnicze Olympic Airways ogłosiły, że anulują 140 lotów.

Do protestów dołączyli się również dziennikarze. Nie nadaje się niektórych programów informacyjnych, w piątek nie ukażą się gazety.

Związki zawodowe zapowiedziały wiec i marsz protestacyjny w centrum Aten.

Źródło: PAP