W sobotę azerskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało o przekazaniu Armenii 15 jeńców wojennych. Z kolei Ormianie dostarczyli władzom w Baku mapy pól minowych na terenach w Górskim Karabachu, które znalazły się pod kontrolą Azerbejdżanu po wybuchu konfliktu zbrojnego jesienią ubiegłego roku.
"Zgodnie z osiągniętym porozumieniem 12 czerwca 2021 roku w zamian za dostarczenie przez Armenię map z lokalizacją 97 tysięcy min przeciwczołgowych i przeciwpiechotnych w rejonie agdamskim, z udziałem przedstawicieli Gruzji, na granicy azersko-gruzińskiej przekazano 15 zatrzymanych Ormian stronie ormiańskiej" - poinformowało MSZ w Baku.
Pełniący obowiązki premiera Armenii Nikol Paszynian potwierdził, że doszło do przekazania jeńców. Zaznaczył przy tym, że nie była to wymiana, a "działanie w odpowiedzi na działanie".
Paszynian mówił, że Armenia przekazała Baku "określoną liczbę map pól minowych". "Azerbejdżan przerwał proces oddawania naszych jeńców, informując struktury międzynarodowe, że przestaliśmy przekazywać mapy. My nigdy nie odmawialiśmy przekazywania tych map" - mówił Paszynian. Jak wskazał, w negocjacje ze stroną azerską zaangażowane były m.in. Rosja, USA, Gruzja, partnerzy z Rady Europy i UE.
Konflikt w Górskim Karabachu
Konflikt zbrojny między Armenią a Azerbejdżanem wybuchł we wrześniu 2020 roku, gdy Baku podjęło próbę odzyskania kontroli nad Górskim Karabachem - separatystycznym regionem, de iure będącym częścią Azerbejdżanu, a od połowy lat 90. XX wieku kontrolowanym przez Ormian.
Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Azerowie uzyskali znaczną przewagę i zdobycze terytorialne, w nocy z 9 na 10 listopada podpisano trójstronne (Armenia, Azerbejdżan oraz Rosja jako gwarant) porozumienie o zawieszeniu broni. Na jego mocy do regionu wprowadzono rosyjskie siły pokojowe, które mają tam pozostać przez co najmniej pięć lat. Armenia zobowiązała się do przekazania Azerbejdżanowi części zajętych terenów w Górskim Karabachu oraz trzech rejonów przylegających do niego.
Moskwa i Waszyngton wyraziły zadowolenie z uwolnienia ormiańskich jeńców. Sekretarz stanu USA Antony Blinken podziękował przy tym rządowi Gruzji za zaangażowanie w negocjacje.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu