Górnicy pod ostrzałem terrorystów


Co najmniej dwie osoby zginęły w ataku terrorystów na konwój 12 autobusów wiozących pracowników amerykańskiej kopalni złota i miedzi w indonezyjskiej prowincji Papua.

Indonezyjska agencja Antara, która podała informację, nie przekazała szczegółów na temat narodowości ofiar - wśród pracowników amerykańskiej spółki Freeport są obcokrajowcy.

Ze wstępnych doniesień wynika, że wielu pasażerów konwoju zostało rannych.

Od początku lipca w podobnych atakach na pracowników kopalni w Papui zginęło w sumie kilkanaście osób, w tym australijski pracownik spółki.

Kontrowersyjna spółka na celowniku

Pracownicy koncernu Freeport McMoRan Copper & Gold Inc. - spółki z siedzibą w Phoenix uzyskującej rocznie z kopalni w Papui niemal dwa miliardy dolarów czystego zysku - byli też wśród rannych w ostatnich zamachach w Dżakarcie.

W 2002 r. głośna była sprawa zabicia w Papui przez lokalną organizację separatystyczną dwóch amerykańskich nauczycieli, zatrudnionych w szkole dla dzieci pracowników.

Papuańska kopalnia spółki Freeport zatrudnia w sumie 20 tysięcy ludzi. Od lat oskarżana jest o dewastację środowiska, a także nierównoprawne traktowanie pracowników.

Źródło: PAP, lex.pl