Gang barbarzyńców dostanie większe kary?

 
Wyroki dla wspólników zbrodni były zbyt niskie?TVN24

Minister sprawiedliwości Francji Michele Alliot-Marie zażądała nowego procesu o brutalne morderstwo na tle antysemickim 23-letniego Żyda, Ilana Halimiego. Zdaniem organizacji żydowskich piątkowy wyrok na członków tzw. gangu barbarzyńców był zbyt łagodny.

Przywódcę bandy Joussoufa Fofanę skazano na dożywotnie więzienie, ale jego 26 pomocników dostało kary od pół roku do 18 lat więzienia. Dwie osoby uniewinniono. To właśnie niskie kary dla pomocników Fofany wywołały oburzenie środowisk żydowskich.

Z tego też powodu Michele Alliot-Marie zwróciła się do prokuratury o złożenie apelacji w tej sprawie. Poinformowała o tym media w poniedziałek po wyjściu z cotygodniowej rady ministrów.

Za niskie kary

Dwóch głównych pomocników Fofany, asystujących przy torturach, otrzymało kary 15 i 18 lat więzienia, podczas gdy prokuratura żądała dla nich 20 lat pozbawienia wolności. Młodą kobietę, która zwabiła Halimiego, skazano na 9 lat więzienia, mimo że oskarżenie domagało się dla niej między 10 a 12 lat.

Morderstwo 23-letniego Ilana Halimiego wywołało wielkie poruszenie we Francji ze względu na antysemickie motywy przestępców i ich szczególne okrucieństwo. Mężczyzna został uprowadzony w 2006 roku i ponad trzy tygodnie był przetrzymywany i torturowany w miejscowości Bagneux na południowych przedmieściach Paryża. Gdy go znaleziono, był już w stanie agonalnym i wkrótce zmarł.

Bandyci porwali Halimiego, gdyż spodziewali się, że "bogaci Żydzi" zapłacą za niego okup w wysokości 450 tys. euro.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24