Wybory prezydenckie w Gambii. Dotychczasowy prezydent Adama Barrow zwycięzcą

Źródło:
PAP

Dotychczasowy prezydent i szef rządu Gambii Adama Barrow został oficjalnym zwycięzcą sobotnich wyborów prezydenckich - poinformowała komisja wyborcza. Uzyskał ponad 53 procent głosów, a jego główny rywal, Ousainou Darboe, 27,7 procenta.

Konkurenci Adamy Barrowa, który objął władzę pięć lat temu po ponad 20 latach dyktatorskich rządów Yahyi Jammeha, zapowiedzieli kontestowanie wyników wyborów jeszcze przed ich ogłoszeniem.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Sobotnie wybory prezydenckie w tym najmniejszym kraju Afryki były drugimi w kolejności wyborami od obalenia dyktatora w 2016 roku. Jego rządy charakteryzowały się brutalnymi prześladowaniami opozycji, zabójstwami, porwaniami i torturami. Jammeh został zmuszony do opuszczenia kraju.

Opozycja kontestuje wyniki

Jak poinformowało AFP, pokonani - według oficjalnych wyników - kontrkandydaci, w tym Ousainou Darboe, przywódca Zjednoczonej Partii Demokratycznej (UDP), zastrzegli zastosowanie "wszelkich metod działania". Darboe zapowiedział zbadanie procesu liczenia głosów i wezwał Gambijczyków, aby do czasu jego zakończenia "zachowali spokój".

Zwolennicy Barrowa rozpoczęli natomiast świętowanie jego zwycięstwa na ulicach stolicy kraju - Bandżulu.

Barrow zapowiedział system ubezpieczeń zdrowotnych i przywrócenie swobód obywatelskich

W trakcie kampanii prezydenckiej Barrow, 56-letni były oficer ochrony i deweloper, starał się zjednać wyborców między innymi zapowiedzią wprowadzenia systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Obiecywał też przywrócenie swobód obywatelskich, budowę dróg i uporządkowanie stosunków ze społecznością międzynarodową.

73-letni Darboe, którego partia od 2017 roku dysponuje większością w parlamencie, zapowiedział, że będzie dążył do pojednania skłóconego przez Barrowa społeczeństwa i postara się o zadośćuczynienie dla wszystkich, którzy ucierpieli pod rządami obecnego prezydenta.

Barrow należał w przeszłości do UDP, ale po zaprzysiężeniu na prezydenta wystąpił z tej partii, by podkreślić swoją bezstronność. Koalicja, która wyniosła go na szczyty władzy, rozpadła się w kilka tygodni po pokonaniu Jammeha.

Autorka/Autor:pp

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: