Co najmniej półtora tysiąca osób wzięło udział w marszu protestacyjnym w Belfaście w przededniu szczytu G8. Demonstranci domagali się m.in. zaprzestania drastycznego programu cięć i oszczędności w państwach eurostrefy. Szczyt G8 zaplanowano na 17 i 18 czerwca.
Wiec zorganizowany przez Irlandzki Kongres Związków Zawodowych poparło Amnesty International i różne organizacje społeczne. Przewodnicząca Kongresu oświadczyła zgromadzonym, że ośmiu przywódców, którzy spotkają się w poniedziałek na szczycie G8 "tworzy gang, po to, by narzucić swoją szkodliwą politykę całej reszcie".
Dodała, że ruch związkowy i społeczeństwo obywatelskie nie godzą się na narzucanie polityki, której ceną jest zubożenie i bezrobocie szerokich warstw społecznych.
W policyjnej obstawie
Wiec poprzedził marsz około tysiąca osób z placu Customs Square do miejskiego ratusza. Niektórzy jego uczestnicy byli w maskach.
Marszowi towarzyszyły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Mimo to, w wielu sklepach z obawy przed zamieszkami opuszczono metalowe żaluzje.
Szczyt G8 z udziałem przywódców USA, Francji, Niemiec, Rosji, Włoch, Japonii, Kanady i Wielkiej Brytanii rozpocznie się w poniedziałek w hrabstwie Fermanagh w Irlandii Północnej.
Autor: mac//kdj / Źródło: Reuters