Fritzl: urodziłem się, by gwałcić


Do mediów przeciekły informacje z raportu psychiatry, który badał "potwora z Amstetten". - Urodziłem się, by gwałcić - to słowa Austriaka Josefa Fritzla, który przez 24 lata więził i wykorzystywał seksualnie swoją córkę. Firtzl przyznał, że w dzieciństwie był poniżany przez swoją matkę i to przyczyniło się do jego zachowania.

Raport psychiatry został sporządzony na potrzeby procesu kazirodcy, który ma rozpocząć się w najbliższych miesiącach. Liczy 130 stron i zawiera przerażające wyznania "potwora z Amstetten".

Fritzl mówi w nim m.in., że "mógł zrobić coś dużo gorszego niż zamknąć swoją córkę". Stwierdza też: - Urodziłem się, żeby gwałcić, i tak się długo powstrzymywałem. Opowiadał też o doświadczeniach ze swojego dzieciństwa - poniżaniu przez matkę. - Dzieciństwo uczyniło go upośledzonym emocjonalnie i wytworzyło w nim potrzebę "posiadania drugiego człowieka" - pisze w raporcie lekarka, która badała Fritzla.

Siedmioro dzieci z własną córką

Fritzl przez 24 lata więził swoją córkę Elisabeth w piwnicy domu, w którym mieszkał razem z żoną. Z córką miał siedmioro dzieci, z których jedno zmarło wkrótce po urodzeniu. Według raportu, wierzył, że dzięki posiadaniu dzieci z Elisabeth zapewni sobie jej wierność, tak że córka "nie będzie chciała innego mężczyzny". O sobie mówił również, że jest "wulkanem, z którego płynie strumień destrukcyjnej i niekontrolowanej lawy".

Sprawa Josefa Fritzla wyszła na jaw w kwietniu tego roku, po tym, jak córka jego i Elisabeth poważnie zachorowała. Od tamtej pory Fritzl przebywa w policyjnym areszcie. Elisabeth, jej sześcioro dzieci i matka Rosemarie są pod stałą opieką psychologa.

Źródło: bbc.co.uk, webhosting.pl