Francuski okręt podwodny Minerwa, który zaginął w 1968 roku, został zlokalizowany przez ekipę poszukiwawczą - poinformowała w poniedziałek na Twitterze minister do spraw sił zbrojnych Francji Florence Parly. Poprzednie próby odnalezienia wraku kończyły się fiaskiem.
Gdy okręt zniknął z radarów 27 stycznia 1968 r. w pobliżu portu w Tulonie w południowej Francji, na jego pokładzie znajdowało się 52 marynarzy. Nigdy nie wyjaśniono, co było przyczyną katastrofy okrętu.
Poprzednie próby odnalezienia Minerwy kończyły się fiaskiem.
Znaleziono Minerwę. "To sukces, ulga i wyczyn techniczny"
"Właśnie znaleźliśmy Minerwę" - zakomunikowała na Twitterze minister do spraw sił zbrojnych Francji Florence Parly. "To sukces, ulga i wyczyn techniczny. Myślę o rodzinach, które tak długo czekały na tę chwilę" - dodała. "To ulga, ogromne emocje" - powiedział agencji AFP Herve Fauve, syn dowódcy Minerwy.
Nous venons de retrouver la Minerve. C'est un succès, un soulagement et une prouesse technique. Je pense aux familles qui ont attendu ce moment si longtemps. pic.twitter.com/pjDnj7lEyb
— Florence Parly (@florence_parly) 22 lipca 2019
35 kilometrów od brzegu, ponad dwa tysiące metrów pod wodą
Na początku roku minister Parly ogłosiła, że zostaną wszczęte nowe poszukiwania w związku z tym, że po raz kolejny pojawiły się prośby rodzin o odnalezienie ich bliskich.
Nowa ekipa poszukiwawcza ponownie przeanalizowała dane z wypadku okrętu, w tym informacje dotyczące pływów, co pomogło znaleźć wrak za pomocą nowych technologii - podaje AFP. Końcowego odkrycia dokonała w niedzielę jednostka należąca do amerykańskiej firmy Ocean Infinity - powiedział francuskiej agencji anonimowo przedstawiciel marynarki wojennej.
Na rozbity na trzy części wrak natrafiono 35 km od Tulonu, na głębokości 2 370 metrów.
Autor: ft//rzw / Źródło: PAP