Francja rozważa możliwość przeprowadzenia operacji trałowania min, aby zapewnić dostęp do portu Al-Hudajda na zachodzie Jemenu, gdy koalicja arabska zakończy swoje działania wojskowe - podało francuskie ministerstwo obrony.
Resort poinformował, że na tym etapie Francja nie prowadziła operacji wojskowych w regionie Hudajdy i nie była częścią koalicji, kierowanej przez Arabię Saudyjską, która w tym tygodniu rozpoczęła ofensywę na miasto. Przedstawiciel władz Zjednoczonych Emiratów Arabskich powiedział w czwartek agencji Reutera, że Francja zgodziła się wesprzeć arabską koalicję operacją trałowania. Z kolei wywiad ZEA wskazał, że szyiccy rebelianci z ruchu Huti, którzy kontrolują Hudajdę, zaminowali port. Jak ocenia Reuters, bitwa o Hudajdę będzie prawdopodobnie największą w czasie trzyletnich walk pomiędzy koalicją państw arabskich a rebeliantami z Huti, wspieranymi przez Iran. Teheran zaprzecza, jakoby dozbrajał rebeliantów. Od marca 2015 roku koalicja zwalcza Hutich, zmierzających do obalenia prezydenta Jemenu Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego. Huti kontrolują Sanę oraz duże tereny na północy i zachodzie kraju. Saudyjczycy chcą, by władzę w Jemenie całkowicie przejął Hadi. Jemen pogrążony jest w chaosie od 2011 roku, gdy społeczna rewolta położyła kres wieloletnim dyktatorskim rządom prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Konflikt nasilił się wraz z interwencją Arabii Saudyjskiej i jej sojuszników.
Autor: mtom / Źródło: PAP