Rosja produkuje tam bombowce. Satelity zdradzają plany Kremla

Władimir Putin
Zełenski: Putin popisywał się przed Stanami Zjednoczonymi i mówił otwarcie, że chce całej Ukrainy
Źródło: TVN24
Fiński nadawca Yle opublikował zdjęcia satelitarne ujawniające rozbudowę kluczowej rosyjskiej fabryki samolotów w Kazaniu. Zakłady te odpowiadają za produkcję wszystkich bombowców strategicznych.

Według zdjęć satelitarnych uzyskanych przez Yle największa z nowych hal ma około 320 metrów długości i zajmuje powierzchnię około 19 tysięcy matrów kwadratowych, co jest porównywalne z trzema boiskami piłkarskimi. Na modernizację zakładów przeznaczono około miliard euro.

Zakłady w Kazaniu są szczególnie ważne dla produkcji i modernizacji bombowców strategicznych, w tym tych zdolnych do przenoszenia broni jądrowej. To właśnie te samoloty zostały uszkodzone lub nawet zniszczone w ukraińskim ataku dronowym pod kryptonimem "Pajęczyna" na lotniska w Rosji w czerwcu. W ocenie strony ukraińskiej w wyniku operacji uszkodzonych miało zostać 41 samolotów rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu.

>> Akcja "Pajęczyna" to lekcja do odrobienia przez każdą armię. "Poszerza spektrum zagrożeń"

"Kazańska fabryka samolotów jest jedyną w Rosji, która może zrekompensować stratę zniszczonych i uszkodzonych przez Ukrainę bombowców strategicznych" - twierdzi Yle. Produkuje ona i modernizuje samoloty Tu-160M, produkuje nowe Tu-160M2, a także modernizuje stare Tu-22M3.

Nowe miejsca produkcyjne

- Zdjęcia satelitarne pokazują, że pojawiło się wiele nowych miejsc produkcyjnych. Nie rozwiąże to jednak problemów rosyjskiego przemysłu lotniczego, pozbawionego dostępu do nowych technologii i części zamiennych - powiedział ekspert wojskowy Marko Eklund, były oficer fińskiego wywiadu wojskowego, który przez 20 lat zajmował się lotnictwem wojskowym Rosji i który analizował zdjęcia uzyskane przez Yle. Jego zdaniem Rosja obecnie nie jest w stanie budować konkurencyjnych modeli samolotów - zarówno wojskowych, jak i cywilnych.

Ze śledztwa dziennikarskiego Yle wynika, że Rosja w ostatnich latach nabyła zachodnie części do samolotów za co najmniej miliard euro omijając sankcje okrężnymi drogami.

- Rosja chciałaby być postrzegana jako równa Stanom Zjednoczonym, ale produkcja starszych modeli bombowców, widocznych na zdjęciach satelitarnych, wiele mówi o jej aktualnych możliwościach - zauważył Eklund.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: