FBI na somalijskich piratów

Aktualizacja:

FBI na prośbę marynarki wojennej USA zaangażowało się w negocjacje o zwolnienie kapitana amerykańskiego statku "Maersk Alabama" przez somalijskich piratów. Rokowania wciąż nie przynoszą skutku. Nie pomógł także amerykański niszczyciel rakietowy, który krąży wokół porwanego statku.

Wciąż także nie wiele wiadomo o żądaniach porywaczy. Według informacji jakie pojawiły się tuż po porwaniu, piraci chcą pieniędzy. Nie wiadomo jednak jaka suma wchodzi w grę. Kapitan zaatakowanego w środę 300 mil od stolicy Somalii, Magadiszu kontenerowca "Maersk Alabama" przetrzymywany jest na łodzi ratunkowej, która dryfuje w pobliżu statku.

Według ekspertów FBI zaangażowano w rozmowy, by ten ustalił konkretne kwoty za uwolnienie porwanego. "Maersk Alabama" to pierwszy przypadek porwania statku z całkowicie amerykańska załogą. "Maersk Alabama" pływa pod banderą amerykańską, ale należy do duńskiej firmy Maersk Line - największego na świecie armatora kontenerowców. Załogę stanowi 20 Amerykanów.

Źródło: PAP