Produkcja fałszywych leków daje organizacjom przestępczym dochody rzędu 75 miliardów dolarów rocznie. To znacznie więcej niż handel narkotykami i to przy znacznie mniejszym ryzyku - oświadczył ekspert koncernu farmaceutycznego Pfizer International David Shore.
Swoimi spostrzeżeniami dyrektor ds. bezpieczeństwa globalnego w koncernie dzielił się na zorganizowanym w Madrycie seminarium.
Co więcej, zdaniem Shore'a każdego roku rynek ten rośnie nawet o trzydzieści procent. I duża w tym zasługa Internetu. To właśnie on stał się "trampoliną", dzięki której handel fałszywymi lekami zyskał globalny charakter.
Dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) pokazują, że 62 procent sprzedawanych w sieci leków to fałszywki, które mogą być groźne dla zdrowia, a nawet życia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu