Emir Kuwejtu szejch Sabach al-Ahmad al-Dżabir as-Sabah jest gotów zrobic wiele, by uniknąć rodzinnego skandalu i nadszarpnięca reputacji rodziny panującej. Właśnie przyjął z tego powodu dymisję rządu.
Rząd podał się do dymisji, by uniknąć przesłuchania przez parlament trzech ministrów, którzy są członkami rządzącej rodziny królewskiej as-Sabah.
Opozycyjni parlamentarzyści domagali się od ministrów wyjaśnienia wielu kwestii, w tym afer korupcyjnych, i nie zamierzali być uprzejmi. Deputowani zadawali ministrom z rodziny emira trudne i niezwykle asertywne, jak na arabski parlament pytania.
Szósty rząd w pięć lat
Kuwejt od pięciu lat wstrząsany jest kryzysami i obecny transfer władzy nie ma wiele wspólnego z falą protestów i ruchów rewolucyjnych, która przetacza się przez kraje arabskie od początku roku.
Szósty rząd podaje się do dymisji, odkąd premierem został szejch Nasir al-Muhammad al-Ahmad as-Sabach. W tym samym okresie parlament został rozwiązany trzykrotnie, co prowadziło do rozpisywania przedterminowych wyborów. Ostatnie odbyły się w 2009 roku.
Wszystko w rodzinie
Według opozycji gabinety, którymi kierował Nasir wydały około 330 mld dol. nie przyczyniając się w żadnej mierze do rozwoju kraju. Zgodnie z prawem Kuwejtu tylko emir może powołać premiera.
Do czasu sformowania nowego gabinetu bieżącymi sprawami państwa pokieruje odchodzący premier, który jest bratankiem emira i jego rząd.
Źródło: PAP