Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) mówią otwarcie o zamiarze zdestabilizowania sytuacji w poradzieckiej Wspólnocie Niepodległych Państw (WNP) i Azji Centralnej - oświadczył w środę szef rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Aleksandr Bortnikow.
Dyrektor FSB mówił o tym na uroczystym spotkaniu z okazji 15. rocznicy powołania Centrum Antyterrorystycznego WNP.
Dżihad na Wołgą
Według Bortnikowa w Nadwołżańskim Okręgu Federalnym odnotowano przypadki werbunku obywateli rosyjskich w szeregi Państwa Islamskiego. Właśnie ten okręg federalny znajduje się na celowniku międzynarodowych terrorystów i ekstremistów religijnych - mówił szef FSB, cytowany przez rządową "Rossijską Gazietę". Obecnie - jak dodał Bortnikow - ponad 200 mieszkańców Powołża bierze udział w walkach w Syrii po stronie IS.
W skład Nadwołżańskiego Okręgu Federalnego wchodzą m.in. republiki: baszkirska, czuwaska, maryjska, mordwińska, tatarska i udmurcka, których ludność stanowią Rosjanie, Tatarzy, narody ugrofińskie i tureckie
Tysiące bojowników
Szef Centrum Antyterrorystycznego WNP Andriej Nowikow oświadczył, że według ocen wywiadu łącznie w szeregach IS walczy ok. 2000 obywateli rosyjskich, natomiast oceny ekspertów mówią o blisko 5 tysiącach. - Powrót tych bojowników pogorszy sytuację w krajach WNP - oznajmił szef Centrum Antyterrorystycznego.
Jak zauważa AFP, dowodem rosnącego zainteresowania Rosją jest fakt, że pod koniec maja Państwo Islamskie opublikowało rosyjskojęzyczną wersję swego oficjalnego magazynu, zatytułowaną "Istok" (ros. "źródło").
Autor: //gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru