Brytyjska partia nacjonalistyczna Britain First swoich głównych wrogów upatruje w imigrantach i UE. Prowadząc przeciw nim kampanię w internecie popełniła jednak poważny błąd. Jedną z informacji nacjonaliści zilustrowali fotografią myśliwca spitfire z polskiego dywizjonu 303. To nie pierwszy raz.
Zdjęcie zostało zamieszczone na profilu partii na jednym z portali społecznościowych. Opatrzono je krótkim podpisem w formie drukowanych liter: "Niezrównana waleczność". Post polubiło ponad sześć tysięcy sympatyków partii.
Błąd w doborze zdjęcia został szybko zauważony przez dziennikarzy "Huffington Post", którzy przy okazji wytknęli dumnym z bycia Brytyjczykiem nacjonalistom dość istotny błąd ortograficzny. Słowo "niezrównana", tudzież "bezprzykładna" to po angielsku "unparalleled", podczas gdy pod polskim myśliwcem pojawiło się błędnie napisane "unparalled".
Polski ślad
Widoczny na zdjęciu samolot to Supermarine Spitfire, podstawowy myśliwiec RAF przez większość wojny. Od 1941 roku latali na nim też Polacy z różnych dywizjonów myśliwskich, w tym słynnego dywizjonu 303, który sławę zdobył walcząc w Bitwie o Anglię na starszych Hawker Hurricane.
Konkretny egzemplarz uwieczniony na współczesnym zdjęciu to Spitfire model Mk. Vb, który lata w Wielkiej Brytanii i należy do organizacji Britain Memorial Flight. Przez kilka lat nosił on specyficzne malowanie, takie samo, jakie podczas II wojny đwiatowej mia spitfire, na którym latał polski as, Jan Zumbach.
Najprościej to rozpoznać po dużych literach RF - D widniejących na kadłubie za kabiną pilota. To coś w rodzaju prostego "numeru rejestracyjnego" stosowanego wówczas na samolotach. Dodatkowo na obudowie silnika tuż za śmigłem wyraźnie widać polską szachownicę. Ponadto tuż przed kabiną pilota widnieje indywidualne godło Zumbacha, czyli Kaczor Donald z pałką, za nim szereg oznaczeń wskazujących na zestrzelone maszyny niemieckie i godło dywizjonu 303, czyli biało-czerwony okrąg ze skrzyżowanymi kosami i czapką kosynierów, nawiązujące do formalnej nazwy "Dywizjon Kościuszkowski".
Wpadki nacjonalistów
To nie pierwszy raz, kiedy brytyjscy nacjonaliści wykorzystują zdjęcie maszyny Zumbacha. W 2009 roku Brytyjska Partia Nacjonalistyczna (BNP) uwieczniła ją na swoim plakacie wyborczym do parlamentu europejskiego. Członkowie obu brytyjskich ugrupowań najpewniej mają tylko dość ogólne pojęcie na temat historii swojego kraju i wybierając zdjęcie kierowali się kryterium jakości. Maszyna w "polskim" malowaniu została natomiast dobrze obfotografowana.
Co znamienne, obie partie nacjonalistyczne nawołują między innymi do ograniczenia imigracji Polaków, lub wręcz ich odesłania do ojczyzny. Jednocześnie promują się wykorzystując zdjęcie, które nawiązuje do jednego z momentów w historii Wielkiej Brytanii, kiedy "imigranci" mieli wielki znaczenie dla jej przetrwania.
Autor: mk//plw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Britain First