Dwaj Polacy zostali aresztowani w śledztwie dotyczącym śmierci ich rodaka w położonym na zachód od Londynu brytyjskim mieście Swindon.
Sprawa dotyczy śmierci obywatela Polski Grzegorza Beyera. 40-latek zmarł w środę w szpitalu Souhmead w Bristolu dwa dni po incydencie w centrum 180-tys. miasta Swidon położonego na zachód od Londynu.
Według policji w momencie dokonania morderstwa na miejscu wydarzeń było obecnych kilku Polaków. Policja podała, że jeden z nich miał zaatakować swojego rodaka.
W związku ze sprawą aresztowano 27-letniego Marcina K., którego oskarżono o nieumyślne spowodowanie śmierci Beyera. Z kolei 29-letni Zbigniew K. usłyszał zarzut spowodowania trwałego uszczerbku na zdrowiu. Obaj staną w poniedziałek przed sądem.
Do tragedii doszło ok. godz. 2.20 nad ranem, 3 maja. Był to dzień wolny od pracy. Do zdarzenia, które zakwalifikowano jako zabójstwo doszło niedaleko ujęcia wody w centrum miasta. Po telefonie na pogotowie, ambulans pojawił się na miejscu i zabrał poszkodowanego do szpitala. Tam kilkanaście godzin później - mimo wysiłków lekarzy - zmarł.
Autor: kło//gak / Źródło: BBC News, wiltshire.police.uk
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock