Źródło: facebook.com / policja Tijuana
Na razie nie wiadomo, do kogo należał samolot i dokąd miał lecieć. Policja jest jednak przekonana, że dron służył przemytnikom narkotyków i leciał do Stanów Zjednoczonych.Meksykańskie gangi coraz częściej wykorzystują niewielkie bezzałogowe samoloty do przemytu narkotyków przez granicę.W kwietniu ub. roku o ogrodzenie zakładu karnego w Karolinie Południowej rozbił się dron, za pomocą którego próbowano przeszmuglować do więzienia marihuanę, papierosy i telefony komórkowe.
Autor: db//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com / policja Tijuana