"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Trump o sankcjach na Rosję, jeśli Putin nie usiądzie do negocjacji
Trump o sankcjach na Rosję, jeśli Putin nie usiądzie do negocjacjiReuters
wideo 2/6
Trump o sankcjach na Rosję, jeśli Putin nie usiądzie do negocjacjiReuters

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział po objęciu urzędu, że spotka się z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem i powtórzył, że zamierza zakończyć wojnę w Ukrainie jak najszybciej. O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia.

W środę na portalu społecznościowym Truth Social, założonym przez Trumpa, nowo zaprzysiężony prezydent USA napisał: "Nie chcę urazić Rosji. Kocham Rosjan i zawsze miałem bardzo dobre stosunki z prezydentem Putinem. (...) Nigdy nie możemy zapomnieć, że Rosja pomogła nam wygrać drugą wojnę światową, tracąc prawie 60 milionów istnień".

Donald Trump o wojnie w Ukrainie: Władimir Putin dobrze by zrobił, gdyby ją zakończył
Donald Trump o wojnie w Ukrainie: Władimir Putin dobrze by zrobił, gdyby ją zakończyłAndrzej Zaucha/Fakty TVN

"Zamierzam zrobić Rosji, której gospodarka upada, i prezydentowi Putinowi wielką przysługę. Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę! Będzie tylko gorzej. Jeśli nie zawrzemy 'umowy', i to wkrótce, nie będę miał innego wyjścia, jak tylko nałożyć wysokie podatki, cła i sankcje na wszystko, co Rosja sprzedaje Stanom Zjednoczonym i różnym innym uczestniczącym krajom" - napisał Trump (pisownia oryginalna).

Nowe sankcje na Rosję?

Nowy prezydent USA już we wtorek stwierdził, że nałożenie nowych sankcji na Rosję jest "prawdopodobne", jeśli Władimir Putin odmówi negocjacji. Wcześniej twierdził, że Putin "niszczy kraj", odmawiając rozmów, określając rosyjskie straty na 800 tysięcy do miliona żołnierzy. Podkreślał też, że choć do rozmów gotowy jest prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, to nie wie, czy tego samego chce Putin. Zapowiedział jednak, że wkrótce odbędzie z nim rozmowę, twierdząc, że jest do niej gotów, kiedy tylko Putin będzie tego chciał.

Mimo groźby nałożenia ceł na dobra z Rosji Stany Zjednoczone nie importują wielu rosyjskich produktów i wprowadziły już embargo na import rosyjskich surowców, takich jak ropa naftowa, aluminium, złoto, diamenty, nikiel i niektóre inne metale, a także uran.

"Ultimatum" Putina

Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha zauważył, że jeszcze przed inauguracją Trumpa Władimir Putin nagrał wideo, w którym złożył gratulacje nowemu amerykańskiemu prezydentowi. - Władimir Putin powiedział, że jest gotów rozmawiać o rozwiązaniu konfliktu w Ukrainie, ale najpierw przede wszystkim trzeba usunąć pierwotne przyczyny tego konfliktu (...). Putin uważa, że rozpętał tę wojnę po to, żeby bronić się przed przybliżającym się do (granic - red.) Rosji NATO, które - według niego - osaczało Rosję - relacjonował.

CZYTAJ WIĘCEJ: Niepewność w Kijowie po zaprzysiężeniu Trumpa. Zełenski gratuluje i apeluje o współpracę

Zaucha przypomniał, że "przed wybuchem wojny, w grudniu 2021 roku, Kreml przedstawił Stanom Zjednoczonym ultimatum, z którego wynikało, że Zachód powinien całkowicie zaprzestać współpracy z byłymi republikami radzieckimi, które Kreml uważa za swoją strefę wpływów. Mało tego, NATO powinno się wycofać z Europy Wschodniej, czyli ta obecność amerykańska na przykład w Polsce jest nie do przyjęcia dla Kremla, wzmocnienie wschodniej flanki NATO również". - To jest to ultimatum, które cały czas według Putina obowiązuje - mówił Zaucha.

Trump prezydentem. Co to oznacza dla Ukrainy? Relacja Andrzeja Zauchy z Kijowa
Trump prezydentem. Co to oznacza dla Ukrainy? Relacja Andrzeja Zauchy z KijowaTVN24

Nadzieje Zełenskiego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał na platformie X, że Trump zawsze był zdecydowanym politykiem, "a jego polityka pokoju poprzez siłę daje szansę na wzmocnienie amerykańskiego przywództwa i osiągnięcie trwałego i sprawiedliwego pokoju - to jest najważniejsze".

"Powodzenia, prezydencie Trump! Z niecierpliwością czekamy na naszą aktywną i wzajemnie korzystną współpracę. Razem jesteśmy silniejsi i możemy zapewnić światu i naszym obywatelom większe bezpieczeństwo, stabilność i wzrost gospodarczy" - podkreślił Zełenski.

Autorka/Autor:ek/ft

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Lukas Coch/EPA/PAP