Dla kogo AntyNoble?

Aktualizacja:
Prof. Kleiber o AntyNoblach
Prof. Kleiber o AntyNoblach
TVN24
Prof. Kleiber o AntyNoblachTVN24

W nocy czasu polskiego zostaną rozdane AntyNoble - nagrody dla naukowców, których dokonania "z początku skłaniają do śmiechu, a dopiero później do zastanowienia".

Antynoble (w oryginale "IgNobel" - ang. niegodziwy) przyznawane są co roku w dziesięciu kategoriach - wszystkich, które nagradzane są prawdziwymi Noblami, oraz kilku innych, np. w 2008 r. przyznany został AntyNobel z archeologii.

Wyróżnienie ma zdecydowanie wymiar humorystyczny i początkowo określano je jako parodię Nobla, jednak w ostatnich latach zaczęto doceniać rolę IgNobli w popularyzowaniu nauki. Laureaci przestali się wstydzić i obecnie z dumą przyjmują nagrody z rąk prawdziwych noblistów podczas uroczystości w Sanders Theatre na Uniwersytecie Harvarda. Tegoroczna ceremonia odbędzie się o godz. 1.30 w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego.

Kto ma szansę na nagrodę w tym roku? Nie wiadomo, bo nominacje są na razie tajne, ale sądząc po liście laureatów z ubiegłych lat, będą to z pewnością autorzy odkryć - delikatnie mówiąc - niecodziennych.

Stanik przeciwgazowy i wrażliwe krowy

W ubiegłym roku nagroda w dziedzinie zdrowia publicznego powędrowała np. do Eleny Bodna z Uniwersytetu w Chicago, która opatentowała biustonosz, który po odpowiednim złożeniu staje się maską przeciwgazową. Nagrodę w dziedzinie literatury otrzymała z kolei irlandzka policja drogowa za wystawienie ponad 50 mandatów dla pirata drogowego o polskim "nazwisku" Prawo Jazdy.

Na IgNobla z medycyny zasłużył z kolei Donald Unger – alergolog z Kalifornii, który przez 60 lat strzelał palcami jednej ręki (zawsze tej samej), by udowodnić, że nie prowadzi to do artretyzmu. Natomiast nagrodę z weterynarii dostali Catherine Douglas i Peter Rowlinson z Uniwersytetu z w Newcastle, którzy udowodnili, że krowy, do których mówi się po imieniu, dają więcej mleka.

- To wygląda jakby to były głupoty, ale tak nie jest - uważa prof. Michał Kleiber, prezes PAN. - Idea tej nagrody jest taka, by w pierwszym momencie zmusić do śmiechu, a w drugim zmusić do myślenia - mówił w "Poranku" TVN24 i dodał, że poczucie humoru przydaje się w każdej dziedzinie, także w nauce.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24