Były unijny komisarz ds. rolnictwa Dacian Ciolos dostał od prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa misję utworzenia technicznego rządu, który będzie sprawował władzę przez rok, do czasu wyborów parlamentarnych.
- Potrzebujemy premiera niezależnego, tak zwanego technokraty, który nie był uwikłany w skandale i który wykazał, że potrafi zarządzać w skomplikowanej sytuacji - powiedział prezydent Klaus Iohannis.
I podkreślił. - Rząd technokratów jest teraz dobrym rozwiązaniem. Partie polityczne zgodziły się z tym pomysłem. Jestem przekonany, że na rok jest to dobre rozwiązanie.
Prezydent przeprowadził konsultacje z partiami politycznymi i organizacjami społecznymi po ustąpieniu premiera Victora Ponty wraz z całym rządem.
Dymisja pod naciskiem demonstracji
46-letni Ciolos był unijnym komisarzem ds. rolnictwa w latach 2010-14.
Wcześniej, w latach 2007-08, był bezpartyjnym ministrem rolnictwa w centroprawicowym rządzie w Bukareszcie.
Od lipca pełni funkcję doradcy szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera; zajmuje się bezpieczeństwem żywności.
Dotychczasowy rząd podał się do dymisji pod naciskiem kilkudniowych demonstracji przeciw korupcji elit politycznych.
Zdaniem manifestantów była ona główną przyczyną tragicznego w skutkach pożaru w klubie nocnym w Bukareszcie, którego bilans wynosi 46 ofiar śmiertelnych. 15 osób jest w stanie krytycznym.
Do tragedii doszło w nocy z 30 na 31 października w klubie podczas pokazu pirotechnicznego na koncercie.
W sobotę, 31 października, prokuratorzy zajmujący się walką z korupcją poinformowali o aresztowaniu mera bukareszteńskiej dzielnicy, w której mieści się lokal. Według nich mer zezwolił klubowi na działalność mimo braku dopuszczenia lokalu do użytku przez straż pożarną. Trzech właścicieli klubu aresztowano 2 listopada pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci.
Autor: tas//gak / Źródło: PAP