Co robią Święci Mikołaje w środku lata?


Jak zmieścić się przez nowoczesny komin lub klimatyzację, jakie są najnowsze trendy w kroju czapek i jak szybko spakować milion prezentów. To główne tematy debat, które jak co roku odbywają się na Międzynarodowym Kongresie Świętych Mikołajów w Danii.

Święty Mikołaj 23 grudnia nikogo nie dziwi. Jednak, gdy maszeruje ulicami miasta 23 lipca, niektórzy mogą pomyśleć, że dostali udaru słonecznego. A jednak, w stolicy Danii, Kopenhadze - a dokładnie na terenie starego wesołego miasteczka Bakken - odbywa się coroczne międzynarodowe spotkanie świętych w czerwonym kubraku i z długą, białą brodą.

W lipcu nie mamy zbyt wiele do roboty, co znaczy, że mamy mnóstwo czasu, aby się spotkać i spędzić dobrze czas. Jan Siegersted, autoryzowany Święty Mikołaj

50-letnia tradycja

Jak pisze portal miłośników Świąt Bożego Narodzenia, "allthingschristmas.com", kongres odbywa się już po raz 50. Z tej okazji coroczna parada jest szczególnie uroczysta.

- Na początku, największy Mikołaj idzie z wielką koroną na głowie. Zaraz za nim podąża duża orkiestra dęta Mikołajów. A tuż za nią idą Mikołajowie znacznie mniejsi, ze swoimi pomocnikami - relacjonuje "allthingschristmas.com".

Święci noszą ze sobą flagi, by można było określić, w jakim kraju rozdają prezenty. I tak powiewają proporce w kolorach między innymi Kanady, Szwecji, Danii, Norwegii, Niemiec, a nawet Japonii i Australii, w której jest właśnie zima...

- Święty Mikołaj należy do wszystkich kultur, więc nie ma nic złego w Mikołaju z Australii. Ja sam mam tajną osobowość dwa razy w roku, w grudniu i w lipcu, podczas tego kongresu - mówi australijski Mikołaj, prywatnie David Downey.

Zbyt zajęci w grudniu

Niektórzy zapytają: dlaczego parada odbywa się w lipcu, skoro właściwą porą roku dla ciepłych, czerwonych strojów jest zima. Powód jest dosyć prozaiczny - w grudniu nie ma czasu na podobne spotkanie, w końcu jest tyle choinek do obsłużenia.

- W grudniu jesteśmy zbyt zajęci, aby móc się spotkać. A w lipcu nie mamy zbyt wiele do roboty, co znaczy, że mamy mnóstwo czasu, aby się spotkać i spędzić dobrze czas - mówi Dane Jan Siegersted, autoryzowany święty. Autoryzowany, bowiem w Danii nie każdy może dumnie nosić szaty Świętego Mikołaja. Najpierw trzeba zaliczyć specjalny test. - Trzeba na przykład odpowiedzieć, gdzie żyje Święty Mikołaj. Właściwa odpowiedź to oczywiście Biegun Północny - mówi z uśmiechem, jak na Świętego Mikołaja przystało.

Światowy Kongres Świętych Mikołajów potrwa do 25 lipca. Poza paradą, odbędą się na nim zawody w pływaniu oraz tryumfalny wjazd do centrum Kopenhagi.

Źródło: tvn24.pl